Jak poinformowały służby drogowe naszego powiatu, kolejny raz w tym roku zniszczone zostały znaki drogowe. Tym razem miało to miejsce przy drodze nr 1177P na odcinku Wyszyny-Bukowiec. Zniszczono lub uszkodzono 4 znaki drogowe.
Czytaj także: Chodzież: Strefa płatnego parkowania rozszerza się
- Niszczenie znaków drogowych to niestety codzienność na polskich drogach - mówi dyrektor PZD Rafał Wypusz. - Borykamy się z tym problemem od lat. W zasadzie nie ma miesiąca, w którym nie odnotowalibyśmy kradzieży, uszkodzenia czy zniszczenia pojedynczego znaku lub tak jak ostatnio grupy znaków. To dla nas nie tylko koszty, ale także strata czasu, szczególnie w okresie, gdy powinniśmy koncentrować się głównie na remontach i naprawach dziur.
Drugi problem to wiosenne porządki, które pewnie wszyscy robimy. Niestety, zamiast do kontenerów, niektórzy wyrzucają śmieci na pobocza i do przydrożnych rowów.
- Budżet na drogi jest niski i coraz bardziej ograniczany - dodaje Rafał Wypusz. - Pieniądze, które mogłyby być przeznaczone np. na zakup masy asfaltowej do remontów, będą przeznaczone na zakup nowych znaków i konstrukcji oraz na pokrycie kosztów związanych z wywozem i odbiorem śmieci.
Chodzież.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?