Chodzież: to była pierwsza taka „Noc Bibliotek” w historii Szkoły Podstawowej nr1

Przygotowania do tego, co 7 października wydarzyło się w Szkole Podstawowej nr 1 w Chodzieży, trwały ponad miesiąc. Im było bliżej tego terminu, tym szkoła coraz bardziej stawała się tajemnicza i baśniowa.

W ramach „Nocy Bibliotek” przygotowaliśmy dla uczniów i ich rodziców szereg zadań i zabaw. Była m.in. sala wystrojona na Krainę Lodu z „Opowieści z Narnii”, czy na świat z „Alicji z Krainy Czarów”. Przez szkołę przeszedł cały orszak bajkowych postaci, które przez magiczny portal dostały się do naszego świata. Oprócz tego na strychu przygotowaliśmy pokoje zagadek. Były także: słodkości, kiermasz książek oraz gabinet czarodzieja, pokój gier planszowych oraz sala rozgrzewki przy utworach z „Akademii Pana Kleksa”

- wymienia jednym tchem bibliotekarz i organizator „Nocy Bibliotek” Piotr Grabowski.

Zanim uczestnicy zabawy wkroczyli do otulonej mrokiem szkoły, na boisku powitał ich dyrektor chodzieskiej „Jedynki” Tomasz Jagodziński, który przy tej okazji od razu podziękował wszystkim nauczycielom oraz pracownikom obsługi technicznej za przygotowanie tego niezwykłego wieczoru.
Następnie – zgodnie ze scenariuszem – otworzył się tajemniczy portal, z którego wyszli tacy bajkowi celebryci jak m.in.

• Jaś i Małgosia
• Dziewczynka z zapałkami
• Czerwony Kapturek
• Kopciuszek, Królewna Śnieżka i Śpiąca Królewna
• Roszpunka (która pojawiła się w jednym z okien)
• Biała Czarownica
• Pinokio
• Calineczka
• Mały Książę
• Gandalf

Bajkowe postaci, znane z lektur szkolnych, poprowadziły uczniów do wnętrza szkoły. Tam na wszystkich czekały zagadki i quizy. Największym wzięciem cieszył się oczywiście szkolny strych.

Ustroiliśmy go w takim stylu, żeby był jeszcze bardziej „strychowy” i upiorny, dlatego tyle tam było pajęczyn i „strasznych” rekwizytów. Żaden z uczniów do tej pory nie miał okazji tam być, a i zbyt wielu nauczyciel również tam nie dotarło

– dodaje Piotr Grabowski.

To była pierwsza „Noc bibliotek” w Szkole Podstawowej nr 1 w takim wydaniu. W przyszłości ma być podobnie, a organizatorzy już mają pomysły, żeby było jeszcze ciekawiej. Frekwencja podczas wydarzenia dopisała, miejscami tworzyły się korki z chętnymi do udziału w zabawach.

Celem akcji była promocja szkoły oraz czytelnictwa i zaproszenie uczniów do odwiedzania biblioteki i sięgania po wartościowe lektury.

Muszę przyznać, że mamy masę czytelników, szczególnie z klas 1-4. Dzieci uwielbiają szkolną bibliotekę. Jest ona pięknie wyremontowana, kolorowa i cały czas zmienia swoje oblicze: raz jest to akwarium, innym razem przypomina dżunglę, by później zmienić się w miejsce wizualnie bliższe bibliotecznym standardom szkolnym

– mówi szkolny bibliotekarz Piotr Grabowski.