Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chodzież: Jezioro Miejskie w tym roku znów będzie bez plaży

Bożena Wolska
Jezioro Miejskie znajduje się niemal w samym centrum miasta
Jezioro Miejskie znajduje się niemal w samym centrum miasta archiwum
To już pewne: tego lata mieszkańcy Chodzieży znowu będą mieli tylko jedną plażę - na Karczewniku. Plaża przy Jeziorze Miejskim będzie dostępna głównie dla gości Chodzieskich Łazienek - tak zdecydowali właściciele hotelu

To już pewne, plaża na Chodzieskich Łazienkach nie będzie dostępna dla wszystkich. Czy to oznacza, że mieszkańcy mogą się pożegnać z plażą na zawsze?
- Nigdy nie mówię "nigdy" - zapewnia Przemysław Balicki, współwłaściciel spółki Łazienki Chodzieskie. - Na razie jednak nie widzę możliwości, by otworzyć plażę dla miasta.

Czytaj także: Chodzież: Miejski wykaz kąpielisk 2011 bez Łazienek!
Sprawa braku plaży nad J. Miejskim wywołała ogromną dyskusję w ubiegłym roku. Przemysław Balicki tłumaczył wówczas, że nie zdążył przygotować się pod względem formalnym. Obiecywał jednak, że w tym roku będzie inaczej. Mówił, że spółce zależy na dobrych stosunkach z mieszkańcami Chodzieży i dlatego dołoży starań, by kąpielisko w 2012 roku było ogólnodostępne.

- Część wymaganych dokumentów i opinii już zgromadziliśmy. Resztę postaramy się sfinalizować w sezonie jesienno-zimowym - obiecywał w czerwcu ub.r.

Teraz już jednak wiadomo, że plaża będzie udostępniona, jeśli nie wyłącznie to na pewno głównie dla gości hotelowych.

- Łazienki Chodzieskie to biznes i by mógł funkcjonować, muszę dbać o zadowolenie moich klientów. A ci chcą mieć spokój i czuć się bezpiecznie - tłumaczy. - Plaża to integralna część hotelu, nie jest duża i na przykład weselnicy nie życzą sobie, aby podczas przyjęcia ktoś obcy przebywał w pobliżu. To główny powód naszego stosunku do plaży.

Chodzież.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67

Drugim powodem są względy finansowe. Utrzymanie plaży ogólnodostępnej, jak mówi Przemysław Balicki, kosztuje, a miasto nie garnie się do pomocy w jej finansowaniu.
- W tym roku ponieśliśmy koszty, by uatrakcyjnić Chodzieskie Łazienki i nie stać nas na dodatkowe wydatki - tłumaczy P. Balicki. - Dodam, że mieliśmy już próby otwarcia plaży dla mieszkańców i mieliśmy tylko koszty, żadnych zysków.

Czytaj też: Chodzież: Jeziora mamy piękne, ale... brudne

Tak więc Chodzież, co podkreślano już w ubiegłym roku, płaci teraz za to że podczas oddawania plaży spółce nie zapisano w umowie, że ma być ona zawsze ogólnie dostępna. Jedyną oficjalną plażą miejską będzie więc znowu plaża na Karczewniku, która - nie czarujmy się - szczególnie atrakcyjna nie jest.

Co władze miasta zamierzają z tym zrobić? W tym roku niewiele. Bo - wiadomo - kryzys! Do realizacji planów potrzebne są pieniądze. A plany są...

- Chcemy zagospodarować tzw. plażę miejską oraz teren za stadionem Polonii - mówi wiceburmistrz Piotr Witkowski. - Obecnie trwa wymiana gruntów ze starostwem, póki się nie zakończy, nie możemy inwestować.

Nawet jednak gdy grunty już będą miejskie, mieszkańcy nie mogą liczyć na zbyt wiele. Na terenach za stadionem prace będą prowadzone systemem gospodarczym i mają doprowadzić do tego, aby teren ożył.

Plaża poczeka na lepsze czasy. A póki co, to może problem sam się rozwiąże - wszak lato u nas bywa kapryśne.

Chodzież.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto