Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chodzież chce przyjąć rodzinę repatriantów z Kazachstanu

ANK
W ramach repatriacji, w Chodzieży może w przyszłym roku zamieszkać trzyosobowa rodzina z Kazachstanu. Dzięki dotacji z budżetu państwa, urząd miejski zapewni jej mieszkanie

Czy w Chodzieży zamieszkają repatrianci z Kazachstanu? Rada miejska chce zaprosić trzyosobową rodzinę, która ma już w Chodzieży krewnych. Powracający do ojczyzny Polacy ze wschodu będą mogli liczyć na wsparcie socjalne i mieszkanie. Na przygotowanie tego ostatniego chodzieski samorząd dostanie dotację z budżetu państwa.

- Co pewien czas otrzymujemy wnioski od osób ze wschodu, które chciałyby powrócić do kraju i się u nas osiedlić. Do tej pory nie byliśmy jednak w stanie zapewnić im mieszkania - a to jeden z wymogów ustawy o repatriacji - tłumaczy zastępca burmistrza Chodzieży Piotr Witkowski.

Obecna ustawa obowiązuje od maja, ale w grudniu została znowelizowana. Nowe przepisy oznaczają większe wsparcie nie tylko dla samych repatriantów, ale także dla przyjmujących ich samorządów.

Pomocą postanowiono objąć nie tylko repatriantów, ale również ich małżonków. Wprowadzono nowe formy wsparcia finansowego - m.in. dofinansowania na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, które mają wynosić do 25 tysięcy złotych na osobę. Repatriant, który otrzyma taką pomoc, będzie mógł ją przeznaczyć na dopłatę do zakupu mieszkania albo na dopłatę do czynszu. Gminie, która zapewni lokal mieszkalny repatriantowi, zostanie natomiast udzielona jednorazowa dotacja z budżetu państwa - także w kwocie do 25 tys. zł na osobę.

- Dokładna suma zostanie ustalona po wdrożeniu całej procedury, na podstawie zdobytych przez nas „punktów”, które są przyznawane między innymi za lokalizację mieszkań - tłumaczy Piotr Witkowski.

Rodzina, która przyjedzie do Chodzieży, miałaby zamieszkać w jednym z domów przy ul. Krasińskiego. Mieszkanie to jest obecnie puste, gdyż wymaga gruntownego remontu.

Miasta zapraszające do siebie repatriantów, powinny także pomóc im w znalezieniu pracy.

- W naszym przypadku ta kwestia nie będzie stanowiła żadnego problemu, bo chodzi o osoby starsze, które już nie pracują - mówi wiceburmistrz.

Cała trójka posiada status obywateli polskich, więc z formalnościami nie powinno być problemu. Jeśli procedura pójdzie sprawnie, to mieszkanie dla repatriantów gotowe będzie w pierwszej połowie przyszłego roku, a rodzina z Kazachstanu będzie mogła przyjechać do Chodzieży już latem. Przed przyjazdem będzie musiała wystąpić oczywiście o wizę repatriacyjną.

Uchwała w sprawie zapewnienia warunków do osiedlenia się repatriantów znalazła się w porządku obrad czwartkowej (28 grudnia) sesji Rady Miejskiej w Chodzieży.

Rządowy program zakłada, że rocznie do kraju wróci około tysiąca osób, a w ciągu dziesięciu lat - co najmniej 10 tys. Polaków. Repatriacja obejmie nie tylko osoby zesłane na wschód, ale także tych, którzy wyjechali z powodów ekonomicznych (tak działo się na przykład w czasach zaborów), a potem decyzją władz sowieckich nie mogli do Polski wrócić i stali się ofiarami represji.

Dodajmy, że w samym tylko Kazachstanie oficjalnie do polskich korzeni „przyznaje się” około 34 tysięcy osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto