Występował przed prezydentem Bronisławem Komorowskim i tańczył w zwiastunie do "You Can Dance". Niedawno zaś, wspólnie z grupą Funk RockAss, dostał się do półfinału programu "Mam Talent". Mowa o Patryku Klepackim - młodym chodzieskim tancerzu, który od wielu lat pasjonuje się breakdancem. Show z jego udziałem już w najbliższą sobotę 5 listopada o godz. 20, będzie można obejrzeć na żywo w telewizji TVN.
Grupa taneczna, w której występuje Patryk, do programu trafiła na zaproszenie producentów.
- Przy każdej edycji pracują osoby, odpowiedzialne za typowanie uczestników. Mają one za zadanie jeszcze przed castingiem wyszukać dobre grupy, aby zapewnić dobre widowisko - opowiada chłopak.
Czytaj także: Prezydent Komorowski obejrzy występ chodzieskiego tancerza
Najpierw, tancerzy oceniała zastępcza komisja. W przeciwieństwie do uczestników, którzy sami zgłosili się na przesłuchania, nie musieli jednak czekać na swoją kolej w długiej kolejce.
Następnie, grupa udała się do Warszawy na spotkanie z głównym jury.
- W czasie występu nie obyło się oczywiście bez drobnych wpadek, ale jurorzy i tak byli zachwyceni. Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się tylu pozytywów, bo grupy które występowały przed nami spotykały się z bardzo ostrą krytyką - wspomina Patryk.
Ostateczne potwierdzenie zakwalifikowania do show przyszło już na drugi dzień. Wcześniej natomiast tancerze udali się w plener z ekipą telewizyjną, która sprawdziła, jak radzą sobie przed kamerami.
Po raz pierwszy, występ grupy w programie mogliśmy oglądać 24 września. Swój taneczny spektakl, Patryk i jego koledzy oparli na motywach związanych ze szkołą. Z kolei w półfinale, tancerze planują zaprezentować zupełnie inne widowisko. Na razie zdradzają tylko tyle, że będzie ono nawiązywało do kultowych filmów.
Chociaż na co dzień mieszkają w różnych miastach - m.in. Chodzieży i Włocławku - członkom Funk RockAss na razie udaje się znajdować czas na wspólne treningi.
- Swoim udziałem w "Mam Talent" chcemy udowodnić, że nawet mieszkańcy niewielkich miejscowości mają szansę na sukces - mówi P. Klepacki.
Dodajmy, że dalszy los grupy w programie będzie zależał od SMS-owych głosów widzów.
- Miło nam będzie, jeśli ktoś obejrzy nasz występ choćby po to, żeby zobaczyć co przygotowaliśmy. A jeszcze milej, jeśli mu się on spodoba na tyle, by na nas zagłosować - uważa chłopak.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?