Dzięki wspólnym działaniom klubu oraz rodziców chodzieskich „delfinków”, a także Urzędów Miasta i Gminy, na terenie Chodzieży znalazło się 9 osób z Charkowa, w tym czworo młodych zawodników.
Zaczęło się od zdjęcia
Fotografia ukazała się 24 lutego na klubowym profilu jako wyraz sprzeciwu wobec wojny, która w tym dniu się rozpoczęła. Są na niej zawodnicy Delfinka z płetwami, „makaronami” i kanapą w barwach flagi Ukrainy.
Dwa dni później pod jednym z postów pojawiło się pytanie wysłane przez ojca 12-letniej Anastazji, Andreja Tymoszenkę, z prośbą o pomoc dla jego córki i żony Oleny.
Może możesz pomóc? Potrzebujemy schronienia i możliwości dla naszej córki do nauki i szkolenia. Wyjeżdżaliśmy pod ostrzałem z Charkowa. Wszyscy chwytają najcenniejsze... ona wzięła monopłetwę.
Poruszony tym wpisem trener Delfinka, Bartosz Smaruj, włączył do akcji pomocy zawodników i ich rodziców.
Ruszyła lawina dobroci
Po dwóch kolejnych dniach Anstazja i jej mama były już na granicy. Ostatnie 30 km przeszły pieszo. Andrej Tymoszenko został na Ukrainie. Ujęło nas to, że gdy Anastazja miała na drogę wziąć niezbędne rzeczy, to ona zabrała płetwy. Chcieliśmy pomóc
– relacjonuje Bartosz Smaruj.
Na granicy matka z córkę czekały 24 godziny. Następnie znalazły chwilowe schronienie u polskiej rodziny, skąd odebrał je transport zorganizowany przez Annę i Miłosza Pietras oraz UKS Delfinek.
W Chodzieży obie trafiły do domu Lucyny i Radosława Grabowskich.
Aktualnie, przy pomocy Urzędów Miasta i Gminy, przyjęliśmy łącznie dziewięć osób, w tym czworo zawodników. To są nasi przyjaciele i rówieśnicy, którzy rywalizowali z nami na zawodach.
Cała czwórka została już włączona w skład Delfinka i reprezentowała chodzieski klub na zawodach, które odbyły się w miniony weekend. Z bardzo dobrym, medalowym wynikiem. Wśród nowych zawodników Delfinka jest też Wiktoria Krasnokutska, którą Bartosz Smaruj spotkał na Mistrzostwach Świata we Włoszech. Zgodę na ich start w barwach Delfinka wydał Polski Związek Płetwonurkowania.
Radzimy sobie dzięki niesamowitej pomocy rodziców naszych zawodników. Szczególne podziękowania dla Państwa Grabowskich, którzy goszczą Ukraińców oraz dla Mariusza Laskowskiego i Lucyny Walczak. Pomoc zadeklarowały cztery inne rodziny. Myślę, że wspólnymi siłami będziemy w stanie zapewnić im byt
– mówi Bartosz Smaruj.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?