Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Było nerwowo na meczu Kłosa Budzyń z Sokołem Szamocin [ZDJĘCIA]

Piotr Ślęzak
Piotr Ślęzak
Kłos Budzyń podejmował w Szamocinie Sokół Szamocin ( Kłos był gospodarzem), obie drużyny rozpoczęły bardzo szybkimi akcjami

Kłos Budzyń podejmował w Szamocinie Sokół Szamocin ( Kłos był gospodarzem), obie drużyny rozpoczęły bardzo szybkimi akcjami. Gra była dość często ostra, wręcz agresywna, nawet w 34 minucie osiemnastoletni zawodnik Kłosa atakujący bramkę Sokoła przy wyskoku zderzył się z bramkarzem i niestety doznał ciężkiej kontuzji twarzy i został odwieziony karetką pogotowia do szpitala. Jeszcze pod koniec drugiej połowy Mateusz Barełkowski podał do Krzysztofa Troczyńskiego, a ten zdobył pierwszą bramkę dla Kłosa. W drugiej połowie napięcie po obu stronach jeszcze bardziej wzrosło było dużo fauli i niesportowej gry, nawet w 88 minucie po faulu doszło do przepychanek pomiędzy zawodnikami, na szczęście zostali szybko przez działaczy i sędziów rozdzieleni. W ostatnich minutach Filip Czerwiński z Kłosa Budyń przeprowadził indywidualna akcję i zdobył drugą bramkę na 2:0. Mecz zakończył wygraną Kłosa 2:0, który obejrzało 141 kibiców.

Włodzimierz Małachowski trener Sokoła: To był ciężki mecz. Brakowało kilku zawodników co miało duży wpływ na mecz. Nie wykorzystaliśmy sytuacji, ale trudno.

Grzegorz Grabowski trener Kłosa: Obrana taktyka przyniosła spodziewany efekt, dobre ustawienie, przesuwanie linii spowodowało zdobycie dwóch bramek, mogło być więcej, ale brakuje spokoju u moich zawodników. Przeciwnik trudny, tym bardziej wygrana cieszy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto