- _Otwarcie masowego punktu szczepień przeciwko koronawirusowi w chodzieskiej Jedynce to dobry pomysł pod względem lokalizacji, odległości od ogólnie dostępnych parkingów i spełnienia odpowiednich warunków. Miałby to być obiekt oddzielony od budynku szkoły, czyli sala gimnastyczna. Ma ona wystarczającą powierzchnię, by umożliwić sprawne szczepienie dwustu osób dziennie. Niepotrzebny byłby żaden remont, wystarczyłoby niemal tylko samo zamontowanie odpowiednich oznaczeń. Praktycznie jesteśmy gotowi do startu. Obecnie czekamy z niecierpliwością na odpowiedź ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia, który musi tę lokalizację zaakceptować _– poinformował nas burmistrz Chodzieży Jacek Gursz.
Jak powiedział burmistrz Gursz, wskaźnik szczepień w mieście był dotąd bardzo niski, gdyż funkcjonował praktycznie jeden punkt szczepień. Chodzieskie samorządy gotowe są już do wejścia do programu masowych szczepień, brakuje jednak szczegółowych wytycznych ze strony rządu. Najważniejsza jest gwarancja dostaw szczepionek i związane z tym wskazanie konkretnego terminu uruchomienia punktu.
Na ogłoszenia władz samorządowych odpowiedziało około 30 wykwalifikowanych osób, chętnych do pracy przy szczepieniach w Chodzieży. Gotowe są one do podpisania umów w każdej chwili, kiedy tylko zapadną decyzje ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia. Każdego dnia, przez kilka godzin, pracować w punkcie miałyby naraz dwa zespoły szczepiące. Jeden zespół tworzyć ma 6 osób, w tym cztery z odpowiednim przygotowaniem medycznym oraz dwie do obsługi administracyjnej.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?