Dzisiaj (8 lipca) trasą z Poznania do Zakrzewa (powiat zlotowski) przejechał Blues Express, zatrzymywał się na dworcach, na których odbywały się koncerty. W Chodzieży był około 13.21, można było tutaj wysłuchać zespołu Blue Wave Band. Pociag odjechał o 14.19.
Niestety, zebrani - a szczególnie dzieci - byli rozczarowani. Przez lata muzyczny pociąg przyzwyczaił wszystkich, że na stacje kolejowe docierał dysząc i sypiąc, a z lokomotywy parowej wydobywały się kłeby dymu. W tym rok (podobnie jak w ubiegłym) był to zwykły szynobus.
- Parowozownia w Wolsztynie nie ma żadnego sprawnego parowozu - tłumaczy Henryk Szopiński, pomysłodawca imprezy, obecnie równiesz radny wojewódzki. - Na szczęście dwa znajdują się w naprawie i w przyszlym roku powinnismy przyjechać starą ciuchcią.
Finał imprezy tradycyjnie odbędzie się nad Jeziorem Proboszczowskim w Zakrzewie, a wystąpią: Big Daddy, Wilson, Boogie Boys, Blues Shaker, Wild Flame. Jutro Bluess Express wróci do Poznania, nie będzie już jednak koncertowania po drodze.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
