Bezrobocie w powiecie chodzieskim: Na którym miejscu w Wielkopolsce jesteśmy i co zmieniła epidemia?

Epidemia koronawirusa zachwiała wielkopolskim rynkiem pracy. Obecnie w naszym województwie jest 58 874 osób bezrobotnych. Jak informuje „Głos Wielkopolski”, w maju w powiatowych urzędach pracy zarejestrowały się 3982 osoby. Pracodawcy w 11 powiatach przewidują zwolnienia grupowe, które będą dotyczyły łącznie 902 osób.

Powiatem, w którym bezrobocie w maju było najwyższe, był powiat nowotomyski. Jak wygląda sytuacja w pozostałych powiatach – w tym w powiecie chodzieskim? Czy u nas także mocno odczuwalny jest „efekt koronawirusa”?

Z danych Powiatowego Urzędu Pracy wynika, że liczba osób bez pracy rosła u nas powoli, ale systematycznie od początku roku. W maju mieliśmy 1613 zarejestrowanych osób bezrobotnych, w tym 933 kobiety. W stosunku do kwietnia liczba bezrobotnych wzrosła o 77 osób.

W poprzednich miesiącach wzrosty oscylowały między 51 a 69 osób. Jedynie w lutym liczba bezrobotnych spadła. W PUP zarejestrowanych było wtedy o 40 osób mniej niż w styczniu.

Najnowsze dane (na 15 czerwca 2020 r.) mówią na razie o lekkim spadku – o 6 osób. W połowie bieżącego miesiąca w chodzieskim PUP zarejestrowanych było 1607 osób bezrobotnych, w tym 943 kobiety.

W kwietniu stopa bezrobocia wynosiła u nas 7,7 procent. Danych na temat stóp z maja jeszcze oficjalnie nie ogłoszono.

Które miejsce zajmujemy w regionie? Dane ze wszystkich powiatów, zebrane przez "Głos", można prześledzić na slajdach.

Warto również przypomnieć o wsparciu dla przedsiębiorców z tzw. tarczy antykryzysowej, realizowanym przez chodzieski urząd pracy.

- Ogłoszony na terytorium Polski stan epidemii wpływa w sposób istotny na obywateli, w tym na sytuację ekonomiczną firm. W celu złagodzenia negatywnych skutków jakie stan ten wywołuje, dla przedsiębiorców będących osobami fizycznymi niezatrudniającymi pracowników oraz dla przedsiębiorców posiadających status mikro-, małego albo średniego przedsiębiorcy (w rozumieniu prawa) zaplanowano wsparcie poprzez umożliwienie ubiegania się o dofinansowanie z tytułu spadku obrotów gospodarczych, z przeznaczeniem na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej oraz dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników. Ponadto ustawa z dnia 2 marca 2020 roku „COVID-19” wprowadziła możliwość ubiegania się mikroprzedsiębiorców o pożyczkę w wysokości 5000 złotych na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Zadania specustawy m.in. realizuje Powiatowy Urząd Pracy w Chodzieży – informuje kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej Aleksandra Maczyńska.

Do 15 czerwca 2020 r. przedsiębiorcy złożyli w chodzieskim PUP 273 wnioski o dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników. Większość, bo aż 197 z nich, zostało rozpatrzonych pozytywnie. Do wypłaty pozostało 9.

O dofinansowanie osobie prowadzącej samodzielnie działalność gospodarczą części kosztów prowadzenia tej działalności ubiegało się 342 osób. Pozytywnie rozpatrzono 268 wniosków. W połowie miesiąca do wypłaty było jeszcze 8.

O jednorazową pożyczkę pożyczka na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej mikroprzedsiębiorcy wnioskowało 2 828 podmiotów. PUP pozytywnie rozpatrzył 2 378 wnioski. Na wypłatę czekało 31 wnioskodawców.

O dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników mogą ubiegać się też organizacje pozarządowe, ale u nas takiej sytuacji nie było.

Liczba wszystkich wniosków, jakie wpłynęły do PUP do 15 czerwca, to 3 443 wnioski (w tym 2843 wnioski rozpatrzone pozytywnie i 48 do wypłaty).

- Łącznie kwota udzielonej już pomocy finansowej dla przedsiębiorców w ramach tarczy antykryzysowej wynosi (na dzień 15 czerwca) ponad 15 milionów złotych – mówi Aleksandra Maczyńska.

- Mamy wnioski, które są w trakcie realizacji, rozpatrzone pozytywnie, na kwotę dodatkowo około 4 milionów złotych. Są to wnioski o dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników i dofinansowania części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, które realizujemy na bieżąco, bez zbędnej zwłoki i z minimalnym okresem oczekiwania – dodaje.

Duża ilość wniosków powoduje , że mimo pełnej mobilizacji i zaangażowania pracowników Powiatowego Urzędu Pracy, pojawiają się pewne trudności z ich obsługą. Każdy wniosek jest weryfikowany; wiele z nich wymaga poprawek i uzupełnień, co w niektórych przypadkach wstrzymuje możliwość wypłaty. Jak jednak podkreślają urzędnicy PUP:

Pracujemy tak, by nikogo nie zostawiać bez pomocy, z pełną odpowiedzialnością za powierzone nam tak ważne społecznie zadania, solidarnie, z zachowaniem spokoju i stosowaniem się do zasad higieny koniecznej w stanie epidemii.