Bezrobocie w Chodzieży przestanie wreszcie rosnąć? Ostatnio liczba bezrobotnych... spadła

Czy wzrost bezrobocia, do którego w dużym stopniu przyczyniła się pandemia koronawirusa, zaczyna wreszcie wyhamowywać? Jak informuje "Głos Wielkopolski", w ośmiu wielkopolskich powiatach bezrobocie w ostatnim czasie nieco spadło. Wśród nich jest powiat chodzieski.

W Wielkopolsce nadal jest prawie 60 tysięcy osób bez pracy, a tylko w czerwcu liczba bezrobotnych wzrosła o kolejne 1134 osoby. Aż 1315 osób w województwie (o 413 osób więcej niż w maju) zostało objętych zwolnieniami grupowymi. Trudno zatem mówić o dużym optymizmie, choć - jak ocenia "Głos" - sytuacji na wielkopolskim rynku pracy nie można też nazwać złą.

Jeśli chodzi o liczbę zarejestrowanych bezrobotnych, ta od początku pandemii dynamicznie rosła. W czerwcu widać już wyraźnie, że zjawisko powoli słabnie, bądź nawet zaczyna się odwracać - informuje "Głos Wielkopolski".

O ile w kwietniu wzrost liczby bezrobotnych w województwie przekraczał średnio 8 proc. (w maju wynosił 7,2 proc), o tyle w czerwcu był znacznie niższy. Liczba bezrobotnych wzrosła jedynie o 1,9 procent.

A jak wygląda sytuacja na naszym terenie? W czerwcu Powiatowy Urząd Pracy w Chodzieży nie tylko nie odnotował wzrostu, ale wręcz zanotował spadek liczby osób zarejestrowanych jako bezrobotne. Podczas gdy jeszcze w maju mieliśmy 1613 bezrobotnych (w tym 933 kobiety), to już w zeszłym miesiącu w rejestrach PUP figurowało 1589 osób poszukujących pracy (w tym 928 kobiet). Ubyły zatem 24 osoby.

W pozostałych powiatach, w których bezrobocie się zmniejszyło, spadki wynosiły od 0,1 do 3,8 proc. Z rejestru bezrobotnych zniknęło w zależności od powiatu od 1 do 65 osób.

Zobacz w galerii, gdzie w Wielkopolsce spadło bezrobocie.

Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu Barbara Kwapiszewska, którą cytuje "Głos Wielkopolski", mówi, że pracodawcy zaczynają chętniej zatrudniać nowych pracowników, niż miało to miejsce na początku pandemii. W maju do powiatowych urzędów pracy w Wielkopolsce wpłynęło o 2 767 ofert pracy więcej niż w kwietniu. Był to wzrost o aż 67,6 proc.

Daje to pewne podstawy do optymizmu, choć akurat u nas sytuację komplikuje upadek "Porcelany". Część osób, które zostały zwolnione z fabryki w ramach pierwszych zwolnień grupowych, nadal poszukuje zatrudnienia - mimo iż zwolnienia te miały miejsce w 2019 roku. Teraz dołączyła do nich kolejna grupa byłych pracowników, którym okres wypowiedzenia minął wraz z końcem czerwca.

Na tle regionu nasza stopa bezrobocia jest niestety jedną z najwyższych. W maju wynosiła 8%, podczas gdy w Wielkopolsce bezrobocie utrzymywało się na poziomie 3,6%, a w kraju na poziomie 6%.