Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Kotońska wystąpiła u Kuby Wojewódzkiego. Zdradziła, jaki jest poza kamerami (ZDJĘCIA)

Redakcja
W jednym z ostatnich odcinków programu Kuby Wojewódzkiego mogliśmy zobaczyć Agnieszkę Kotońską. Opowiedziała nam o swoim udziale w programie i o tym, jaki jest Kuba, kiedy nie występuje przed kamerami

Kuba Wojewódzki, który sam siebie określa mianem „króla TVN”, jest znany z ciętego języka i z tego, że nie szczędzi swoim gościom różnych złośliwości. Jak przekonuje Agnieszka Kotońska - to jednak tylko poza, którą przybrał na potrzeby telewizji.

- Tak naprawdę to ciepły, miły facet. I do tego bardzo przystojny – zapewnia chodzieżanka, która miała niedawno okazję zasiąść na kanapie u Kuby. Co więcej, na chwilę wcieliła się również w rolę jego „wodzianki”!

W programie wystąpiła wraz z dwójką innych bohaterów serii „Gogglebox. Przed telewizorem”: Sylwią Bombą i Krzysztofem Ufnalem. Mówili między innymi o tym, czy czują się gwiazdami. I w tym pytaniu złośliwości ze strony Kuby Wojewódzkiego raczej nie było, bo jak sam podkreślił, oglądalność „Gogglebox” jest tak duża, że zagraża produkcjom o znacznie większym budżecie.

Agnieszka Kotońska przyznała, że w Chodzieży bywa odbierana różnie. Zaraz jednak dodała, że w ogóle się tym nie przejmuje i po prostu jest sobą. Tak było również w programie Kuby, choć przed samym nagraniem bardzo się stresowała.

- Kuba pocieszył mnie, że tak jest z każdym kto u niego występuje. Różnica pomiędzy jego programem, a naszym jest dość spora. My nie mamy scenariusza, mówimy i robimy co chcemy, a wszystko jest nagrywane u nas w domu. U Kuby całość ma z kolei pewien schemat i dużo zależy od produkcji. Na szczęście widownia jest prawdziwa i wspierał mnie z niej mój najwierniejszy fan, czyli mąż – opowiada Agnieszka Kotońska.

To była dla niej kolejna przygoda – jedna z wielu, jakie przeżyła odkąd wraz z mężem i synem zaczęła występować w „Gogglebox”. A dodajmy, że rodzinkę Kotońskich na antenie TTV można oglądać już od 5 lat. I na razie nie zanosi się na to, aby miało się to skończyć - choć oczywiście Agnieszka Kotońska niczego nie wyklucza.

- Oby ta przygoda trwała jak najdłużej! Twardo stąpam po ziemi i zdaję sobie sprawę, że nic nie trwa wiecznie… Póki co korzystam z różnych możliwości, jakie daje mi telewizja – dodaje.

Dzięki udziałowi w „Gogglebox” poznała m.in. Jurka Owsiaka. Podczas ostatniego finału WOŚP bohaterowie programu pojechali do Warszawy i tam prowadzili kwestę. Ogółem zebrali ponad 16 tys. złotych, a najwięcej ze wszystkich udało się zebrać rodzince Kotońskich. W ich puszcze znalazło się przeszło 4400 zł.

Agnieszka Kotońska wystąpiła u Kuby Wojewódzkiego. Zdradziła...

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto