Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym w Budzyniu wydarzył się 10 stycznia. Ciężarówka, którą prowadził 25-latek, wjechała na przejazd przed pociąg osobowy i nie zdążyła z niego zjechać. Pociąg uderzył w pojazd. Doszło do częściowego wykolejenia. Śmierć na miejscu poniósł kolejarz - rewident, maszynista doznał ciężkich obrażeń i wciąż przebywa w szpitalu. Ranna została także pasażerka i kierowniczka pociągu, na szczęście obie są już w domu.
Jak poinformował nas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak, kierowca usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Nałożono na niego dozór policyjny, poręczenie majątkowe - w wysokości 50 tys. zł, oraz zakaz opuszczania kraju.
- Kierowca nie przyznaje się do winy. Przedstawił własną linię obrony, której na tym etapie,. dla dobra śledztwa nie ujawniamy. Trwa ustalanie i wyjaśnianie wszystkich okoliczności wypadku - mówi prokurator Wawrzyniak.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?