Przez trzy godziny trwały policyjne negocjacje z mieszkańcem Szamocina, który groził odebraniem sobie życia. Na szczęście funkcjonariuszom udało się przekonać go do zmiany zdania.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 4 maja 2020 r. Chodzieska komenda została poinformowana o sytuacji przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 14. Jeden z mieszkańców zabarykadował się w domu, grożąc popełnieniem samobójstwa. Około godziny 17 po rozmowach z policjantami wyszedł przed budynek i wówczas został obezwładniony, a następnie przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego - mówi Karolina Smardz-Dymek z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
W akcji udział brało kilka patroli policji. Przyjechało także pogotowie energetyczne i gazowe, a dodatkowo teren zabezpieczała straż pożarna. Na miejsce wezwano także zawodowego negocjatora, ale nim dotarł, akcja była już zakończona.
Nie było na szczęście zagrożenia dla osób postronnych jak w przypadku ubiegłorocznego zdarzenia z Chodzieży, gdy 64-letni mężczyzna również zabarykadował się w mieszkaniu i zaczął grozić wysadzeniem butli z gazem. Wtedy trzeba było "zamknąć" całą ulicę, ewakuować mieszkańców, pracowników sklepów i lokali gastronomicznych.
Policyjne negocjacje w Szamocinie. Akcja trwała kilka godzin...
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
