Parking w Dekadzie za drogi? Mieszkanka: "Byłam w szoku, musiałam zapłacić 5 zł przy wyjeździe". Dyrektor galerii tłumaczy, skąd ta opłata

Mieszkanka Malborka poskarżyła się na parking działający w galerii Dekada. Jak zrelacjonowała, robiła zakupy w kilku sklepach, towarzyszyły jej małe dzieci, którym przymierzała buciki, odwiedzała też inne punkty.

Z kilkuletnimi maluchami nie da się wejść z określonym zamiarem i szybko wyjść, bo wszystko ich interesuje. Zostawiliśmy samochód na podziemnym parkingu i spokojnie spacerowaliśmy po galerii. Dopiero podczas wyjazdu z parkingu, przed szlabanem, okazało się, że przekroczony został limit bezpłatnego czasu i trzeba wnieść opłatę. Byłam w szoku, że za parę minut trzeba było zapłacić 5 zł, a nie 1 czy 2 zł – opowiada nasza Czytelniczka.

Jak tłumaczy, nie chodzi o kwotę, ale skoro galeria chce przyciągnąć klientów, to powinna zmierzyć czas, jaki potrzebują oni na zrobienie zakupów bez zbędnego pośpiechu.
- To, co ma być atutem, czyli bezpłatne miejsca parkingowe, staje się powodem do nerwów, trzeba sprawdzać czas, cała eskapada przestaje być przyjemna. Szkoda, że zarządzający galerią nie dbają o komfort klientów, bo to, co ma ich przyciągać, może odpychać – mówi nam mieszkanka.

Przyznaje, że regulamin przeczytała dopiero na stronie internetowej Dekady. Zwraca uwagę, że tam mowa jest o 2 godzinach za darmo. Przed wjazdem klienci informowani są o bezpłatnej godzinie postoju.

Opłaty za pakowanie na parkingu galerii Dekada obowiązują od dawna, bo od 29 lipca 2021 r., był więc klienci mogli się do nich przyzwyczaić.

Zmiana wysokości stawki wynikała z ogromnego wzrostu kosztów utrzymania hali garażowej oraz dostosowaniem wysokości opłaty do standardów rynku. Hala garażowa w Galerii Handlowej jest ogrzewana, monitorowana, sprzątana, chroniona oraz patrolowana przez cały okres otwarcia galerii. Jesteśmy do pełnej dyspozycji klientów oraz policji, jeżeli chodzi o zdarzenia występujące na terenie galerii, w tym hali garażowej – tłumaczy Dennis Gostomczyk, dyrektor Galerii Handlowej Dekada w Malborku.

Limit czasu wynika również z konieczności wymuszenia pewnej rotacji, bo w przeciwnym razie parking po prostu się zapcha, mimo że jest tam 100 miejsc.
- Chyba już lepiej parkować w miejskiej Strefie Płatnego Parkowania w sąsiedztwie, skoro i tak muszę wnieść opłatę – uważa mieszkanka.

Dyrektor Dekady przypomina, że w garaż pod sklepem to nie jest ogólnodostępnym obiektem, stąd i własne kalkulacje firmy.

Utrzymanie takich samych stawek lub niższych, jak w przytoczonej przez czytelniczkę miejskiej Strefie Płatnego Parkowania, jest po prostu ekonomicznie niewytłumaczalne. Parking galerii nie jest parkingiem miejskim, a mającym służyć klientom Galerii Handlowej, a powyższe rozwiązanie do tego by prowadziło – odpowiada Dennis Gostomczyk.

Ale może dałoby się zadbać o rodziny z małymi dziećmi i dla nich wprowadzić inne zasady, choćby dłuższy czas na robienie zakupów.
- Niestety, system płatnego parkowania nie ma możliwości wyszczególnienia danej grupy odbiorców do zwolnienia z opłaty lub jej obniżenia i jako klient wielu galerii w Polsce, jeszcze z takim systemem się nie spotkałem – mówi Dennis Gostomczyk.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!