Morsy z Piły i Łobżenicy wzięły udział w urodzinowej kąpieli z okazji 20-lecia Łodołamaczy Margonin

Pogoda dopisała, choć - w sobotę 21 października - morsom było jednak trochę zbyt ciepło. To nie pokrzyżowało przebiegu urodzinowego spotkania, do którego doszło na plaży nad urokliwym - nawet jesienią jeziorem Margonińskim. 20-lecie Lodołamaczy postanowiły uczcić także kluby morsów m.in. z Piły, Chodzieży, Łobżenicy czy Szamocina.

- Nasz klub powstał 20 lat temu. Inicjatorami było czterech panów, którzy w zaciszu margonińskiego jeziora, zażywało kąpieli zimowych. Wtedy nie nazywali tego morsowaniem -

opowiada Maria Kłosińska, prezes Klubu Morsów Lodołamacze Margonin.

Z biegiem czasu do mężczyzn zaczęły dołączać kolejne osoby, które mówiły coraz głośniej o pozytywnym wpływie zimnych kąpieli na swoje ciało i zdrowie m.in. poprawieniu krążenia czy wzmocnieniu odporności. Tak grono morsów zaczęło się powiększać. Kąpiele, odbywały się dwa razy w tygodniu przy stanicy WOPR.

- Od 2006 roku było nas już tak dużo, że zaczęliśmy brać udział w Międzynarodowym Zlocie Morsów w Milenie, gdzie jeździmy do dzisiaj. Tam właśnie nawiązaliśmy kontakt z innymi klubami m.in. Poznania, Leszna, Swarzędza, Wągrowca, Łobżenicy czy Piły -

mówi Maria Kłosińska.

Obecnie klub Lodołamaczy liczy ponad 60 osób. Sezon na morsowanie zaczął już w połowie października, a w sobotę 21 października, świętował swoje 20-lecie.

- 20 lat to kawał czasu. Cieszymy się z tego, co udało nam się przeżyć, i że nikomu nic złego się nie stało. Zapraszamy do klubu wszystkich, którzy chcą wzmocnić swój apetyt na życie i nabrać wigoru -

podkreśla Maria Kłosińska.

Impreza urodzinowa na plaży udała się znakomicie. Na początek, odbył się pokaz służby ratowniczych w wykonaniu margonińskich ratowników wodnych i strażaków. Następnie, odbyły się charytatywne bieg i marsz na rzecz Marysi. Potem było jeszcze radośniej. Prowadząca imprezę Marzena Śwital zaprosiła wszystkie morsy do wspólnej kąpieli. W wodzie morsy oddały się całkowitemu szaleństwu. Było tradycyjne "Sto lat" i pamiątkowe fotografie. Była też głośna biesiada i integracja przy ognisku.

Z najlepszymi życzeniami do margonińskich morsów pospieszył m.in. Janusz Piechocki, burmistrz Margonina. Gratulacje złożyli także członkowie zaprzyjaźnionych klubów m.in. z Piły.

- Z okazji 20. urodzin klubu morsów Lodołamacze Margonin życzymy kolejnych mroźnych rocznic ogrzanych serduchami wszystkich zimnolubnych. Dziękujemy za wspaniale przyjęcie, cudowna atmosferę, super zabawę, przepyszny poczęstunek -

mówi Kinga Lipińska, prezes Pilskiego Klubu Morsów Euforia.

Euforia, dodajmy, sezon na morsowanie rozpocznie 5 listopada o godz. 12 na Płotkach w Pile.

- Zapraszamy serdecznie do siebie wszystkich chętnych na wspólne świętowanie -

dodaje Kinga Lipińska.