Sezon rozpoczęli w październiku, ale teraz dopiero czują się w swoim żywiole, bo nadeszły mrozy i jezioro zostało skute lodem. Morsy z Margonina dziś znowu się kąpali; jest ich coraz więcej.
- Bywa, że zbiera nas się nawet trzydziestu. Coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać pozytywne strony zimnych kąpieli, tej niezwykłej atmosfery - mówi Zbigniew Janke, który od 12 lat należy do klubu ,,Lodołamaczy".
Spotykają się co tydzień, zawsze w niedzielę o godz. 11 przy jeziorze Margonińskim. Najpierw w tafli lodu robią przerębel, a potem już prosto do wody. Następnie, większość dopiero rozgrzewa się poprzez biegi i ćwiczenia.Duża część wcale jednak tego nie robi - mocno są już zahartowani.
Dzisiaj (w niedzielę 10 stycznia) do zimnej wody - podkreślmy - weszła między innymi 7-letnia Marta. Na sam widok mieliśmy ciarki na skórze, ale nie ona.
- W ogóle nie jest mi zimno, było super! - mówiła.
Kto jeszcze kąpał się w jeziorze i z jakiego powodu? O tym napiszemy w piątkowym "Chodzieżaninie".
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?