Klej, barwnik i kwas borowy - po wymieszaniu tych składników powstał tzw. chemiczny glut - lepka substancja, którą można dowolnie formować. Dzieci z Publicznej Szkoły Podstawowej Cogito ukształtowały z niej kolorowe piłeczki.
Zajęcia pt. „Chemia z piórnika” odbyły się w ramach Dnia Odkrywcy, organizowanego przy współpracy z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza.
To nie wszystko. Zajęcia z dziećmi poprowadził też zaproszony gość - dr Michael Dunne. Przez 10 lat pracował w Manchester Metropolitan University, a obecnie doradza w szkołach na temat edukacji przyrodniczej. Na warsztatach „Czy ja też mógłbym być naukowcem?” uczniowie dowiedzieli się, że sznurek i wieszak na ubrania... mogą przewodzić dźwięk. Przez cały dzień w szkole odbywały się też warsztaty odkrywców, prowadzone przez rodziców dzieci.
Akcja zbiegła się w czasie z oficjalnym otwarciem szkolnego laboratorium. - To ukoronowanie projektu, który powstał 2,5 roku temu - mówi Mateusz Krajewski, wiceprezes Fundacji Familijny Poznań, która prowadzi szkołę Cogito. - Gdy składaliśmy projekt do konkursu na prowadzenie szkoły, założyliśmy sobie, że poza elementami programowymi, wykonamy część infrastrukturalną - laboratorium. Założyliśmy, że będzie to w tym roku i się udało.
Jak przyznaje, założyciele szkoły nie spodziewali się, że uda im się połączyć funkcje edukacyjne dla dwóch grup wiekowych - dzieci i studentów.
- Sala została wyposażona nie tylko w sprzęt, służący do wykonywania eksperymentów, ale też w lustra weneckie. Łączą się one z salą, w której można obserwować zajęcia nie dezorganizując ich - tłumaczy Mateusz Kraje- wski. Laboratorium będzie systematycznie unowocześniane i wyposażane w nowe sprzęty, m.in. kamerę. Być może, w szkole będą powstawać filmy z lekcjami pokazowymi dla nauczycieli. Studenci będą obserwować lekcje, sami je też poprowadzą.
- Szkoła chce współpracować z uczelnią. Dać młodym ludziom szansę, by w przyszłości stali się kreatywnymi nauczycielami - mówi prof. Hanna Gulińska, kierownik Zakładu Dydaktyki Chemii na Wydziale Chemii UAM. - To ścisła współpraca, która daje wiele szkole i uczelni.
- Stawiamy na poszerzanie umiejętności - tłumaczy Marzena Kędra, dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej Cogito. - Chodzi o to, aby dziecko rozwijało się wszechstronnie. Nie realizowało jedynie podstawy programowej, ale robiło to, co je interesuje. Rozwijało swoje pasje.
Jak tłumaczy prof. Stanisław Dylak, Kierownik Zakładu Pedeutologii na Wydziale Studiów Edukacyjnych UAM, dziecko może poznawać skomplikowaną naturę świata już od najmłodszych lat. Jest na to gotowe. - Nauka ma polegać na dochodzeniu do prawdy. To powinno być założeniem edukacji szkolnej - wyjaśnia profesor.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?