Mylisz się. Źle, to po prostu planują inwestycje. Czy nie szło postawić tych zjeżdżalni w innym miejscu? Wówczas byśmy mieli i ładną plażę i fajne zjeżdżalnie. Pamiętam jak Janusz startował na burmistrza i w kampanii krytykował narty wodne, że za szybko postawili, trzeba było poczekać dopiąć wszystko jak trzeba i dopiero budować. Z tego co wiem lokalizacja zjeżdżalni jest taka, a nie inna, bo w innym miejscu nie pozwalał miejscowy plan, który zmienił się kilka miesięcy później. Wówczas też można było poczekać. U kogoś się widzi, u siebie niestety nie.
