Jak Cię widzą, tak Cię piszą - czyli jak dbać o siebie?

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o tym, jak zbawienny wpływ dla naszego organizmu ma aktywność fizyczna. Tym razem idziemy o krok dalej i nasz poradnik poświęcamy diecie i urodzie. Co należy jeść i w jakich ilościach, aby móc cieszyć się smukłą sylwetką i jak należy skutecznie walczyć z otyłością, która określana jest mianem choroby cywilizacyjnej? Aż w końcu od czego powinniśmy zacząć w gabinecie kosmetycznym - czy jesteśmy otwarci na inwazyjne zabiegi np. usuwania zmarszczek? Na te i inne pytania postaramy się rzetelnie i szczegółowo odpowiedzieć. Pomogą nam w tym nasi eksperci: dietetyk Naturhouse Katarzyna Mioduszewska oraz kosmetyczka Julia Górska.

Dieta czyni cuda

Jak nas widzą tak nas piszą - ta maksyma nie wzięła się znikąd. Nasz ludzki gatunek ma to do siebie, że jesteśmy wzrokowcami i oceniamy innych po wyglądzie. Czy to dobrze? Być może nie, ale tak najczęściej jest i kropka.

Od czego trzeba zacząć, żeby dobrze wyglądać? Jak przekonują specjaliści musimy zacząć od środka naszego organizmu. Najważniejsza jest dieta i to czym się żywimy. Wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych pomoże nam poprawić stan zdrowia, samopoczucie oraz wygląd. Warto więc podjąć walkę o swoje zdrowie!

Wiosna to idealny czas na kurację oczyszczającą, która pomoże odzyskać nam kondycję.

- Pierwszym krokiem jest zmiana nawyków żywieniowych. Przygotuje ona organizm do odtrucia, a potem pozwoli na dłużej utrzymać jego efekty. Pozbądźmy się więc z jadłospisu produktów wysoko przetworzonych, naszpikowanych konserwantami i sztucznymi barwnikami - wylicza Katarzyna Mioduszewska, dietetyk Naturhouse.

Czytanie ulotek na opakowaniach zajmuje kilkanaście sekund, a może znacznie poprawić jakość życia. Zakazane są słodycze, napoje gazowane i przekąski, takie jak chipsy. W koszyku powinny lądować sezonowe warzywa, kiszonki i kiełki, które można też uprawiać na własnym parapecie lub w ogrodzie, oraz owoce - najlepiej pochodzące z gospodarstw ekologicznych lub od znajomych dostawców.

- Pobuszujmy po straganach - ceny na bazarach są dużo bardziej przystępne niż w wyspecjalizowanych ekosklepach - radzi Katarzyna Mioduszewska.

Białe mięso i ryby wystarczy spożywać trzy razy w tygodniu, a z wieprzowiny należy zrezygnować. Ograniczyć warto też produkty białkowe, takie jak sery pleśniowe i żółte oraz serki homogenizowane. Sery krowie w miarę możliwości zastępujmy kozimi albo - jak podpowiada dietetyk - wybierajmy twarogi bez dodatków.

- Koniecznie włączmy do diety kasze i rośliny strączkowe. Cukier zastąpmy ksylitolem lub stewią. Do potraw warto też dodawać naturalne „odtruwacze” - czosnek (z polskich gospodarstw) i chrzan - opowiada dietetyk Katarzyna Mioduszewska.

Znakomitym środkiem odtruwającym jest także… czysta woda, pita przez cały dzień. Rano, na czczo, energii doda szklanka letniej wody z łyżeczką miodu i sokiem z cytryny albo limonki. Dobrze byłoby ograniczyć kawę i czarną herbatę albo zupełnie z nich zrezygnować. Zdrowszym wyborem będzie zielona lub ziołowa herbata albo napar z korzenia imbiru z dodatkiem mięty i kurkumy (składniki wystarczy zalać wrzątkiem i odstawić na 15 minut, a potem przecedzić i podawać z sokiem z cytryny).

Warto też sięgać po oczyszczające koktajle, które poleca dietetyk Naturhouse, m.in. napój pietruszkowy. Oto przepis.

Składniki:

1 cytryna

2 jabłka

pęczek pietruszki

Przygotowanie:

Wszystkie składniki umyć. Cytrynę i jabłka obrać. Przepuścić przez sokowirówkę lub zblendować. W razie potrzeby dodać wodę.

Wielu ludzi w każdym przedziale wiekowym boryka się z nadwagą i - co jest jej następstwem - otyłością. Często samodzielne poradzenie sobie ze zbędnymi kilogramami jest trudne, dlatego można skorzystać z pomocy specjalisty do spraw żywienia. Dietetyk po niezbędnych badaniach i pomiarach, a także przeprowadzeniu dokładnego wywiadu żywieniowo-medycznego dopasuje kompleksową i skuteczną kurację odpowiadającą na potrzeby danego organizmu.

Należy pamiętać, że ludzie w zależności od wieku, wykonywanego zawodu, trybu życia i przebytych chorób znacznie różnią się od siebie. Dieta każdego z nas powinna więc być dobrana indywidualnie do naszych preferencji. Nie warto korzystać z gotowych ogólnie dostępnych kuracji, gdyż nawet te najpopularniejsze mogą być nieodpowiednie dla naszego ciała.

- Jedną z częstszych chorób z jaką borykają się moi pacjenci jest dna moczanowa - mówi Katarzyna Mioduszewska.

Co to za choroba? Jest ona często następstwem przewlekłej choroby nerek ale również nadużywania alkoholu czy otyłości co jest spowodowane z nieprawidłowym odżywianiem.

Jeśli codzienna dieta obfituje w produkty bogate w związki purynowe, powstaje nadmiar kwasu moczowego. Jego wysokie stężenie powoduje wytrącanie się kryształów moczanu sodu, który osadza się w stawach i tkankach wywołując stany zapalne.

Być pięknym...

Gdy już zadbamy o zbilansowaną dietę wówczas dodatkowo możemy poprawić urodę w gabinecie kosmetycznym. Coraz więcej ludzi korzysta z porad kosmetologów i poddaje się różnym zabiegom. Do gabinetu Julii Górskiej w Szamocinie ustawiają się kolejki kobiet i mężczyzn.

Młodzi ludzie w wieku 20 lat o swój wygląd dbają najczęściej poprzez zabiegi pielęgnacyjne twarzy np. manualne oczyszczanie twarzy, mikrodermabrazja, czy peeling przy użyciu kwasów owocowych ( czyli pozbycie się wągrów i zaskórników, przebarwień, blizn).

- Większość moich klientów w tym wieku ma problem z cerą tłustą, trądzikową. Przychodząc do mojego gabinetu, staram się im pomóc i odpowiednio dobieram zabieg przeznaczony do problemu skóry. Przekazuję im wskazówki jak mają postępować z pielęgnacją twarzy w domu - mówi Julia Górska.

Dużym powodzeniem cieszy się również wśród młodych dziewczyn zabieg przedłużania i zagęszczania rzęs. Efekt jest naprawdę spektakularny. Można dobrać długość, grubość oraz stopień podkręcenia rzęs jaki chcemy uzyskać.

Kobiety i - coraz częściej - mężczyźni po 40stce przychodzą do gabinetu, bo chcą aby ich skóra była o „10 lat młodsza’’- najlepiej bez zmarszczek i innych problemów skórnych. Najczęściej korzystają z zabiegów przeciwzmarszczkowych, ujędrniających i poprawiających kondycję skóry. Są to najczęściej zabiegi bardziej inwazyjne np., mezoterapia mikroigłowa- która polega na intensywnym i odpowiednio głębokim nakłuwaniu skóry, którą chcemy poddać regeneracji.

Osoby w wieku 60 lat bardziej dbają o swoje stopy. Przychodzą z problemami takimi jak odciski, modzele, popękane pięty czy wrastające paznokcie.

- Pomagam im na tyle ile jest to możliwe, wykonując pedicure leczniczy -mówi Julia Górska. I dodaje, że kobiety w tym wieku korzystają również z zabiegów pielęgnacyjnych ( odprężający masaż twarzy, maski algowe).

Co poleca każdemu bez względu na wiek? M.in. codziennie wykonywać demakijaż twarzy, raz lub dwa razy w tygodniu robić peeling, stosować kremy i unikać nadmiernego opalania.

Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni:

Źródło: vivi24