Zdrowie w Chodzieży: Do lekarza chodzimy średnio 5 razy w roku

Jakiś czas temu na łamach naszego portalu zamieściliśmy krytyczną opinię jednego z mieszkańców o Poradni Dziecięcej w Chodzieży. Zdaniem naszego czytelnika, do rejestracji nie sposób się dodzwonić.
- Rano, by się zarejestrować, trzeba poświęcić 45 minut! Pielęgniarki nie odbierają telefonu, a co dziwne, numer nie jest zajęty - grzmiał oburzony czytelnik.

Pod tekstem natychmiast posypały się podobne komentarze.
- Jest to bardzo dziwna sytuacja, niedostosowanie do wymogów obecnych czasów - napisała jedna z internautek.
Byli też tacy, którzy przychodni bronili.
- A mnie jakoś zawsze udało się zarejestrować telefonicznie - podsumowała jedna z dyskutujących mam.

Chyba każdy, kto kiedykolwiek miał styczność z Poradnią Dziecięcą w Chodzieży potwierdzi, że jest ona oblegana przez pacjentów już od samego rana. Tadeusz Mehl z prowadzącej przychodnię spółki Medicus mówi, że codziennie zgłasza się tam średnio 170 chorych.
- Tylko w ubiegłym miesiącu przyjęliśmy w Poradni Dziecięcej aż 3 tys. 382 osoby. Większość pacjentów dzwoni do rejestracji krótko po jej otwarciu i obsłużenie wszystkich dzwoniących naraz jest fizyczną niemożliwością - wyjaśnia Tadeusz Mehl.

Pracownicy Medicusa wyliczyli kiedyś, że statystyczny chodzieżanin bywa u lekarza rodzinnego aż 5 razy do roku. Zdaniem T. Mehla wynika to z dwóch przyczyn: z tego, że nasze społeczeństwo się starzeje i częściej zapada na choroby oraz z dobrej dostępności medycyny rodzinnej.
- Na przyjęcie do lekarza rodzinnego czeka się o wiele krócej, niż na badanie u specjalisty. To akurat pozytywne zjawisko, ale przekłada się też na zwiększoną częstotliwość wizyt w poradniach pierwszego kontaktu - mówi T. Mehl.

Dodajmy, że lekarze rodzinni mogą mieć pod opieką maksymalnie 2 tys. 750 pacjentów. W porównaniu ze swymi kolegami z Niemiec, są obciążeni dwa razy bardziej. Czy zatrudnienie w Chodzieży dodatkowego pediatry rozwiązałoby problem? Być może tak, ale chętnych do pracy nie ma. Absolwenci kierunków medycznych "uciekają" bowiem do pracy za granicę.

Skomentuj: Zdrowie w Chodzieży: Do lekarza chodzimy średnio 5 razy w roku