Zatrzymanie nauczyciela w Chodzieży. Molestował uczennicę?

Policja zatrzymała mężczyznę, który pracuje jako nauczyciel w jednej z chodzieskich szkół. Czy piątkowe zatrzymanie nauczyciela w Chodzieży mogło mieć związek z molestowaniem?

Zobacz też: Oszuści w Chodzieży i powiecie. Podają się nawet za masażystów!

Zdaniem prokuratury, mężczyzna miał nękać SMS-ami i doprowadzić uczennicę do poddania się tzw. innej czynności seksualnej. Nauczyciel usłyszał już zarzuty i został aresztowany na 3 miesiące.

Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna jest zatrudniony w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Chodzieży. W poniedziałek 20 stycznia do szkoły przyszli rodzice jednej z uczennic, którzy złożyli na niego skargę.

Jeszcze tego samego dnia dyrektor ZSP w Chodzieży Mirosława Kutnik zgłosiła sprawę do prokuratury i do rzecznika dyscyplinarnego przy wojewodzie wielkopolskim. Mężczyzna został też odsunięty od pracy.

- Nie mieliśmy wcześniej sygnałów o niewłaściwym zachowaniu ze strony tego nauczyciela. Szkoła posiada rejestr skarg i wniosków, w którym odnotowujemy wszystkie zgłoszenia - zapewnia dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Mirosława Kutnik.

W Chodzieży mówi się jednak, że nauczyciel często korespondował ze swoimi uczennicami poprzez portale internetowe i SMS-y. Znany był z tego, że prowadził z nimi różne gierki słowne.

Według prokuratury, która postawiła nauczycielowi także zarzut stalkingu, na przestrzeni grudnia i stycznia mężczyzna miał nękać jedną z uczennic właśnie za pomocą SMS-ów. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, dziewczyna w konsekwencji, po zażyciu tabletek, trafiła do szpitala.

Szkoła zaoferowała poszkodowanej uczennicy pomoc psychologiczną. Jutro o ewentualnych dalszych działaniach ma dyskutować rada pedagogiczna.

Więcej na temat zatrzymania nauczyciela w Chodzieży w piątkowym wydaniu Chodzieżanina