Korona Stróżewo w minionym sezonie uplasowała się na trzecim miejscu w tabeli wyników, ale w nowej rundzie, która - jak już pisaliśmy w ubiegłym tygodniu - będzie bardzo trudna - chce wspiąć się choćby o jedno „oczko” wyżej. W nowym składzie ma na to spore szanse!
Drużyna ze Stróżewa mocno przygotowuje się do nowej rundy, która rozpocznie się 12 sierpnia. Za sobą ma już jeden sparing i przygotowuje się do kolejnych.
- W ubiegły piątek zagraliśmy w Szamocinie mecz z Nielbą Wągrowiec. Skończył się on remisem 2:2 - mówi kierownik grupy i trener (drugi po Marku Trzebnym) Tomasz Gerke.
Korona Stróżewo podczas sparingu pokazała się w odmiennym składzie. Nie obyło się bez „przetasowania” zawodników po sezonie.
Z drużyny odeszło trzech piłkarzy: Łukasz Kisiel, Paweł Pańczyszyn i Łukasz Walkowiak. Doszło też kilku nowych m.in. Norbert Trzebny i Dawid Chmielewski - dotychczas zawodnicy Polonii Chodzież, Filip Konarski i Adam Urbański z Nielby Wągrowiec oraz Paweł Kurnik z Leśnika Margonin.
Podczas 55 minuty meczu jako pierwszy do bramki Nielby Wągrowiec trafił Paweł Kurnik, a w 78 minucie z zrzutu karnego gola strzelił Rafał Skiba.
Spotkanie było udane dla obu drużyn i nie brakowało w nich wielu świetnych akcji. Była to doskonała rozgrzewka do kolejnych zmagań na murawie.
- Dla nas jako drużyny przede wszystkim liczy się dobra zabawa. Gramy, bo chcemy i żaden wynik tego nie zmieni - mówi Tomasz Gerke.
Korona Stróżewo w tym tygodniu ćwiczyła na swoim boisku praktycznie codziennie - naprawdę ostro przygotowuje się do sezonu. Dziś zagra kolejny sparing. Tym razem (o godz. 18.30) z Iskrą Szydłowo.
Jutro zaś (sobota) odbędzie się spotkanie przyjaciół klubu, do których należą m.in. liczni sponsorzy. Odbędzie się ono o godz. 17.
- Osób, które w różny sposób nam pomagają jest naprawdę sporo, ale chcielibyśmy, aby było ich jeszcze więcej. Bardzo jesteśmy im za to wdzięczni - mówi Tomasz Gerke.
Pierwszy mecz Korona Stróżewo rozegra w Jastrowiu z miejscową Polonią Jastrowie. Drugi mecz zagra natomiast z Polonią Chodzież, która jest bardzo silnym przeciwnikiem. Jakiej drużyny jednak najbardziej się obawia?
- Każda drużyna jest silna i wszystko może się zdarzyć, co niejednokrotnie pokazały mecze w minionym sezonie. Mamy jednak nadzieję, że nie spadniemy z podium i - co więcej - wskoczymy na choćby drugie miejsce - opowiada Tomasz Gerke.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
