Wybory samorządowe 2018. To, że walka w Szamocinie o fotel burmistrza może być bardzo ostra, wiadomo było od pewnego czasu. Już sam fakt zarejestrowania czterech mocnych list kandydatów do Rady dawał do myślenia. Okazało się, że każdy z mocnych komitetów zgłosił swojego kandydata na burmistrza i jest ich więc aż czterech!
Eugeniusz Kucner (61 lat), obecny burmistrz, funkcję tę sprawuje od 1994 roku, czyli zaraz po Adamie Szejnfeldzie. Dotychczas kandydował z komitetu związanego z PSL, teraz postanowił zarejestrować swój własny Komitet Wyborczy Wyborców Eugeniusza Kucnera, choć jak dodał w rozmowie z nami, z członkostwa w PSL nie zrezygnował.
Waldemar Semrau (40 lat) , obecny radny w Szamocinie i zdecydowany opozycjonista Eugeniusza Kucnera, zapowiadał swój udział w wyborach od dawna, właściwie to określił się już w maju.
- Chodzi mi o świeże spojrzenie na sprawy gminne - mówił w maju tego roku. - Potrzebny jest bowiem świeży powiew i nowe spojrzenie na powiązanie i zachowanie równowagi pomiędzy rozwojem gospodarczym gminy, kulturalnym oraz realizacją potrzeb społecznych.
Startuje z KWW Dialog i Rozwój, z tego komitetu 4 lata temu wszedł do Rady Miejskiej.
Kandydata na burmistrza wystawił również KW Prawo i Sprawiedliwość. Dwukrotnie partia ta wystawiała przeciwko Eugeniuszowi Kucnerowi Bogdana Bembnistę, który jednak przegrywał - 4 lata temu on miał 30 procent głosów, Kucner - 70 procent. Tym razem komitet postawił na nowego człowieka. Kandydatem jest Andrzej Wieczorek (61 lat), do niedawna pełnił on funkcję zastępcy Powiatowego Urzędu Pracy w Chodzieży, przez ten czas - około 20 lat - ścisle współpracował z samorządami terytorialnymi. Był również sekretarzem Urzędu Miejskiego w Szamocinie w latach 1990-1994.
Dla wielu zaskoczeniem będzie na pewno kandydowanie Marcina Nowaka (38 lat), który chce niejako powrócić, po czteroletniej przerwie, do samorządu szamocińskiego. Cztery lata temu był on bowiem przewodniczącym Rady Miejskiej w Szamocinie, a reprezentował ten sam komitet co obecny burmistrz Eugeniusz Kucner. Później, jak mówił, ich drogi się rozeszły. A komitet wyborczy, jak mówił, zarejestrował w ostatniej chwili. Bowiem w ostatniej chwil postanowił wrócić do lokalnej polityki.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?