Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W powiecie chodzieskim przybędzie bezrobotnych?

Anna Wałkowska
Większość ofert pracy kierowana jest do mężczyzn
Większość ofert pracy kierowana jest do mężczyzn A. Wałkowska
Prawie 3 tysiące mieszkańców naszego powiatu pozostaje bez pracy. Zdaniem dyrektora PUP, w kolejnych miesiącach liczba ta może wzrosnąć.

Poszukujący pracy w powiecie chodzieskim nie mają powodów do radości. Zdaniem dyrektora PUP Justyny Barskiej, z tak złą sytuacją nie mieliśmy do czynienia od dawna.

W lipcu, na terenie ziemi chodzieskiej bez pracy pozostawało prawie 2 tys. 950 zarejestrowanych osób, a stopa bezrobocia utrzymywała się na poziomie 15,8 proc. Nie jest to najgorszy wynik, natomiast w porównaniu z czerwcem odnotowano nawet niewielki spadek liczby bezrobotnych. Przyszłość przedstawia się jednak dużo mniej optymistycznie.

Czytaj także: Chodzieżanie na apelu wrocznicę wybuchu wojny [ZDJĘCIA I FILM]

- Odnieśliśmy sukces, ale biorąc pod uwagę, że dysponujemy dużo mniejszymi środkami niż w ubiegłym roku, obawiam się że w kolejnych miesiącach może nas czekać katastrofa - przyznaje Justyna Barska.

Z tak zwanego limitu środków Funduszu Pracy, chodzieskiemu PUP przyznano ponad półtora miliona złotych. Dla porównania - w roku 2010, z tego samego źródła udało się pozyskać powyżej 3 milionów 650 tys. złotych. Mniej pieniędzy, urząd otrzymał także z zasobów unijnych.
- Na realizację projektu systemowego mamy obecnie 40 proc. sumy, jaką dysponowaliśmy w ubiegłym roku - mówi wicedyrektor Andrzej Wieczorek.

Skutki cięcia kosztów najbardziej odczuwają oczywiście bezrobotni. Już teraz brakuje bowiem pieniędzy na ich aktywizację.
- Na ponad sto złożonych wniosków o dotacje, środki finansowe mogliśmy przyznać zaledwie w 25-ciu przypadkach - alarmuje Justyna Barska.

Nie najlepiej przedstawia się również kwestia szkoleń dla osób poszukujących pracy. Do końca roku po prostu ich nie będzie. Z kolei brak funduszy na staże może szczególnie dotknąć tegorocznych absolwentów, którzy w urzędzie pracy rejestrują się zwykle po wakacjach. To właśnie oni najczęściej korzystają z tej formy aktywizacji, gdyż pomaga im ona zdobywać pierwsze doświadczenia zawodowe.

Zobacz też: Początek roku szkolnego w powiecie chodzieskim [ZDJĘCIA I FILM]

W najgorszej sytuacji, na lokalnym rynku pracy znajdują się jednak kobiety. To niestety żadna nowość, gdyż taki stan rzeczy utrzymuje się już od dłuższego czasu. A może być jeszcze gorzej, gdyż niedawna widoczna jest tendencja spadkowa, jeśli chodzi o ilość kierowanych do nich ogłoszeń.
- W miniony wtorek 30 sierpnia, na dziesięć posiadanych przez nas ofert pracy, tylko na jedną mogłaby odpowiedzieć kobieta - informuje Justyna Barska.

Jak dodaje, w tej sytuacji doradcy zawodowi zmuszeni są zachęcać przedstawicielki płci pięknej do szukania pracy na zewnątrz lub zakładania własnej działalności.
- Niestety, kobiety są raczej mało mobilne, a często bywa tak, że wyjazd lub przynajmniej dojazd do pracy to jedyne rozwiązanie - podsumowuje.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto