Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W marcu wejdzie w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele

Bożena Wolska
W marcu wejdzie w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele, ale zakupy zrobimy w niedziele między innymi na stacjach benzynowych, w lokalach gastronomicznych, czy lotniskach.

W marcu wejdzie w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele. W grudniu Senat przyjął część, proponowanych przez siebie, poprawek i skierował ustawę z powrotem do Sejmu.
- Podpis prezydenta pod ustawą to już tylko formalność - uważa Jeremi Mordase-wicz, doradca zarządu i ekspert Konfederacji Lewiatan. - Niedzielny handel będzie stopniowo wygaszany. Od 2020 roku sklepy będą zamknięte już w każdą niedzielę.
Zdaniem ekspertów senatorowie uszczelnili zapisy ustawy, które nie były jednoznaczne we wcześniejszej jej formie. Wiadomo już więc, że centra handlowe na dworcach, jak to jest w przypadku Poznania, będą zamknięte. Natomiast supermarkety, które opiekają tylko pieczywa, nie wytwarzają ich na miejscu, nie będą mogły udawać, że są piekarniami. Senat doprecyzował także kwestie sprzedaży w kwiaciarniach, piekarniach, cukierniach i lodziarniach. Sprzedaż tam będzie możliwa tylko wówczas, gdy przeważająca działalność będzie poświęcona kolejno kwiatom, czy wyrobom piekarniczym i cukierniczym.
- Cieszy nas także fakt, że ustawa nie przewiduje samozatrudnienia przez właścicieli prywatnych sklepów. Sam właściciel będzie musiał stanąć za ladą - podkreśla Alfred Bujara, pełnomocnik komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.
Senat dodatkowo uściślił, że zakupy w niedziele będą możliwe, nie - jak to było wcześniej podane - na terenie garnizonu, a tylko jednostki wojskowej.
Gdzie więc zrobimy zakupy we wszystkie niedziele roku? Na stacjach benzynowych, w sklepach, gdzie sprzedawcą jest sam właściciel, w małych obiektach handlowych przy dworcach autobusowych, kolejowych, portach, lotniskach, w strefie wolnocłowej, obiektach gastronomicznych. Będzie dozwolona także sprzedaż internetowa.
- Senat uznał za konieczne doprecyzowanie niektórych przepisów określających wyłączenia od zakazu handlu, z uwagi na pojawiające się wątpliwości interpretacyjne - tłumaczy Stanisław Karczewski, marszałek Senatu w uzasadnieniu.
Jednak zdaniem ekspertów i tak ustawa zawiera w sobie wiele nieścisłości.
- Duże firmy zatrudniają prawników dla dokładnej interpretacji tych przepisów. Jednak praktyka pokaże jak to będzie wyglądać - mówi Jeremi Mordasewicz.
Ciekawe są przymiarki niektórych marketów, jak np. sieci „Piotr i Paweł”, która na stacji BP wywiesiła swój szyld i otworzyła stoisko ze swymi wyrobami.
Eksperci czekają też na opinie samych klientów. - Nie sądzę, by duże firmy poszły na wojnę z ustawodawcą o zakaz handlu w niedzielę. Sprzeciw może więc wybuchnąć ze strony konsumentów - mówi Mordasewicz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto