Tomasz Łęcki, dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, gościł w minioną sobotę w Chodzieży na spotkaniu, zorganizowanym przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Chodzieskiej. Było ono poświęcone gromadzeniu i prezentacji pamiątek po powstaniu wielkopolskim. Próbowano odpowiedzieć na pytanie: czy powinny być one przechowywane w domach czy raczej w muzeach?
Dorota Marciniak, pomysłodawczyni spotkania i autorka książki o chodzieskich powstańcach „Gloria victoribus”, podzieliła się własnymi spostrzeżeniami na ten temat.
- Pewnej pani, która nie chciała ze mną rozmawiać o swoim dziadku powstańcu powiedziałam, że dziadek już nie należy do niej, ale do historii. To, co zostało, należy chyba traktować jako zabytki historii i dążyć do ich usystematyzowania - mówiła.
Głos zabrali również Karolina Matwiejczuk-Ilnicka z Działu historii i tradycji miasta Chodzieży oraz burmistrz Jacek Gursz.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?