Mieszkańcy Budzynia walczą o to, by skrzyżowanie biegnącej przez ich miejscowość drogi krajowej nr 11 z szosą do Wyszyn stało się bezpieczniejsze. Założyli specjalny profil na Facebooku i zebrali podpisy w sprawie zamontowania w tym miejscu sygnalizacji świetlnej.
- Najlepiej gdyby powstało tam rondo, ale to wiąże się już z większymi kosztami. Dlatego sygnalizacja będzie - jak na razie - najlepszym rozwiązaniem. Na skrzyżowaniu naprawdę nie jest bezpieczne, zginęło tu już dziesięć osób - mówi jeden z inicjatorów akcji, Michał Szejner.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zgodziła się na budowę sygnalizacji, ale - w swoim piśmie - nie zaznaczyła, kiedy dokładnie to nastąpi. Mieszkańcy Budzynia nie chcą dłużej czekać i o nagłośnienie swojej akcji poprosili telewizję.
Redaktorzy ,,Uwagi" spotkali się - dzisiaj o godz. 15 - na niebezpiecznym skrzyżowaniu z grupą kilkudziesięciu mieszkańców, którzy demonstrowali swoje żądania. Przygotowali banery z wizualizacją automatycznej sygnalizacji świetlnej i napisem ,,chcemy żyć". Wstrzymywali ruch na krajówce, przechodząc co jakiś czas - przez kilka minut - po pasach.
Mieszkańcy mówili wprost czego oczekują i opowiadali o wypadkach i kolizjach, do jakich doszło na krajówce. Sygnalizacja ma ułatwić życie nie tylko pieszym, ale także kierowcom, którzy z powiatowych dróg będą wjeżdżać na drogę krajową nr. 11.
Dodajmy, że jeszcze dziś wieczorem, około godz. 20 powinna pojawić się w ,,Uwadze" zapowiedź reportażu z Budzynia. Więcej, za tydzień w ,,Chodzieżaninie".
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?