Rowery miejskie w Chodzieży można będzie wypożyczyć za pomocą aplikacji na smartfona

Wiadomo już, jak będą wyglądały pierwsze chodzieskie rowery miejskie! Wyłoniono firmę, która dostarczy miastu 50 rowerów, wyposażonych w tzw. bezstacjowy system wypożyczania. Powinny one dotrzeć do Chodzieży przed końcem czerwca. Wiaty i stojaki, przy których będą „parkowały”, są już gotowe.

Na pierwszy rzut oka nowe rowery nie wyróżniają się niczym szczególnym. Jak jednak zapewnia na swojej stronie internetowej firma Roovee, która wygrała chodzieski przetarg, system ich wypożyczania jest bardzo innowacyjny. Aby „zwolnić” blokadę zabezpieczającą rower, wystarczy użyć specjalnej aplikacji na smartfona. Dzięki temu nie jest konieczne budowanie stacji do wypożyczania rowerów.

- Brak stacji to oszczędność dla miasta oraz wolność i wygoda dla użytkowników - przekonuje firma Roovee.

Dzięki zastosowaniu lokalizacji przy użyciu telefonu komórkowego i technologii GPS, osoba korzystająca z roweru nie będzie musiała „zdawać” go w tym samym miejscu, w którym rozpoczęła jazdę. Będzie mogła wyruszyć z jednego z rowerowych „parkingów” i po dojechaniu do innego wyznaczonego punktu, po prostu zostawić w nim rower.

Na początek takich punktów ma być w Chodzieży kilka. Stojaki, przy których będą „parkowały” rowery, powstały już m.in. przy pływalni Delfin, przy plaży nad Jeziorem Miejskim w Ratajach, na węzłach przesiadkowych przy ul. Kasprzaka i ul. Dworcowej oraz przy górnej kaplicy cmentarza parafialnego.

Jak mówił niedawno na łamach „Chodzieżanina” burmistrz Jacek Gursz, nie jest wykluczone, że z czasem system zostanie rozwinięty i punktów będzie przybywać. Wszystko będzie zależało oczywiście od tego, jak dużym zainteresowaniem będą cieszyły się rowery.

- Liczymy na to, że mieszkańcy wskażą nam również inne miejsca, w których rowery by się przydały - mówi burmistrz.

Na każdym z rowerów zamontowany będzie „ukryty” nadajnik GPS. Dzięki temu Miejski Zakład Komunikacji, który będzie sprawował pieczę nad rowerami, będzie wiedział, w jakich miejscach się one znajdują.

Za pośrednictwem aplikacji, zarówno osoby obsługujące system, jak i jego użytkownicy, będą mogli również sprawdzić, gdzie dostępne są „wolne” rowery, czekające na wypożyczenie.

- To bardzo wygodne i nowoczesne rozwiązanie - podkreśla Roman Golcz z cho-dzieskiego MZK.

Jeśli w jakimś miejscu rowerów będzie zbyt dużo, a w innym - będzie ich „brakować”, pracownicy MZK będą mogli je przetransportować z jednego do drugiego punktu.

Aktualny plan zakłada, że na pierwsze przejażdżki nowymi rowerami można będzie wybierać się od lipca.

Jak zapewnia Roman Golcz, osoby korzystające z rowerów miejskich nie muszą obawiać się żadnych problemów technicznych. Nie trzeba się na przykład martwić tym, że podczas jazdy w rowerze może przebić się opona.

- Rowery będą wyposażone w tak zwane opony bezdętkowe, które nie będą ulegały przebiciu. Taka opona jest nieco sztywniejsza od klasycznej, co może być odczuwalne w trakcie jazdy po wyboistym podłożu. Nie powinno to jednak stanowić dla nikogo większego problemu - uważa Roman Golcz.

Przypomnijmy, że zakup rowerów to jeden z elementów realizowanego od ub. roku projektu „mobilności miejskiej”.

***