Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat chodzieski: Co czytamy? W modzie wciąż są kryminały i powieść obyczajowa

ANK
Pierwsza edycja Kwartalnej Uczty Literackiej, zorganizowanej przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Chodzieży, poświęcona była właśnie kryminałom
Pierwsza edycja Kwartalnej Uczty Literackiej, zorganizowanej przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Chodzieży, poświęcona była właśnie kryminałom
Powiat chodzieski przoduje w Wielkopolsce, jeśli chodzi o czytelnictwo. Po jakie książki sięgamy najczęściej? Według pracowników naszych bibliotek, na topie nadal są kryminały, powieść obyczajowa oraz fantastyka

Wśród 683 wielkopolskich bibliotek, to właśnie biblioteki z naszego powiatu mogą pochwalić się najlepszymi wynikami czytelnictwa! W ubiegłym roku prawie 11 tysięcy osób w powiecie aktywnie wypożyczało zbiory biblioteczne. W przeliczeniu na 100 mieszkańców, wskaźnik czytelnictwa wynosił u nas 26,70. Tak wysokich statystyk nie miał żaden inny powiat. W znajdującym się na drugim miejscu powiecie rawickim, wskaźnik wynosił 18,93, natomiast w Poznaniu - 18,43.

Jak mówi dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chodzieży Dorota Grewling, nie po raz pierwszy nasz powiat osiąga tak dobre rezultaty, jeśli chodzi o czytelnictwo. Same biblioteki przestały zaś być miejscem, do którego przychodzi się jedynie po książki. Odbywają się w nich spotkania nie tylko z pisarzami, ale także z innymi przedstawicielami szeroko rozumianej kultury. Ponadto działają przy nich różne koła zainteresowań.

Na popularności zyskali rodzimi pisarze

Według Honoraty Struzik z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chodzieży, chodziescy czytelnicy są wymagający, a gatunki po które sięgają - bardzo zróżnicowane.

Ostatnio zainteresowaniem cieszy się przede wszystkim literatura polska. Mowa zarówno o kryminałach jak i o powieści obyczajowej. Szczególnie popularne są książki, zawierające wątki wojenne

- mówi Honorata Struzik.

Panowie chętnie sięgają po najnowsze tytuły z gatunku fantastyki. Coraz więcej osób wypożycza też poradniki, z których można dowiedzieć się na przykład, jak oszczędzać pieniądze lub żyć ekologicznie.

W ubiegłym roku w chodzieskiej bibliotece było 5093 aktywnych czytelników - co oznacza, ze książki wypożyczał średnio co czwarty chodzieżanin. W sumie wypożyczeń księgozbioru było aż 100748, a audiobooków - 2536. Coraz więcej osób korzysta też z e-booków, które można czytać za pośrednictwem dwóch elektronicznych platform: IBUK Libra oraz Legimi.

Kliknij w niebieską strzałkę na dole, aby przejść do kolejnej strony.

Zobacz też: Na co Orhan Pamuk wydał pieniądze z Nagrody Nobla?

Kryminały wciąż na topie

W gminie Szamocin mieszkańcy wypożyczyli w minionym roku 24184 książki. Biblioteka w Szamocinie, wraz z oddziałem dla dzieci i filią w Lipiej Górze, miała 2251 zarejestrowanych czytelników.

Najchętniej sięgano po kryminały: zarówno te skandynawskie, jak i polskie. Moda na „50 twarzy Greya” nieco minęła - obecnie popularniejsze są inne serie tego samego typu, np. „Dotyk Crossa”. Panie bardzo lubią też sagi obyczajowe, takie jak „Dziedzictwo von Becków” Joanny Jaks.

Harlequinn? to już niemodne!

Biblioteka w Budzyniu, wraz z dwoma punktami bibliotecznymi i filią w Wyszynach, miała w minionym roku 2294 zarejestrowanych czytelników. Aż jedną trzecią z nich stanowiły dzieci i młodzież do lat 15. W sumie wypożyczono 46992 książek i czasopism oraz 5737 sztuki tzw. zbiorów specjalnych - głównie audiobooków i DVD z bajkami.

Wciąż uwielbiane są kryminały i powieści obyczajowe, ale panie coraz częściej pytają o powieści sensacyjne. Typowe „Harlequinny” prawie nikogo już dziś nie interesują. Z kolei młodzież odeszła od fantastyki i coraz chętniej czyta książki o tematyce obyczajowej: opisujące problemy, z jakimi sama spotyka się na co dzień

- zdradza dyrektor budzyńskiej biblioteki Maria Ganclerz.

Miłoszewski, Beckett i Nesbo

Biblioteka w Margoninie, która posiada 3 filie wiejskie, w ubiegłym roku udostępniła swoim czytelnikom możliwość elektronicznego wypożyczania książek. W tradycyjnej, papierowej formie, najlepiej „czytała się” literatura kobieca oraz kryminały Jo Nesbo, Zygmunta Miłoszewskiego i Simona Becketta.

Dodajmy, że w gm. Margonin było w ub. roku 1197 zarejestrowanych czytelników. Biblioteki wypożyczyły 23989 materiałów - w tym 23252 książki. Na stu mieszkańców przypadało średnio 675 wypożyczeń. Dodatkowo na miejscu, czyli w czytelniach, udostępniono czytelnikom 18538 materiałów.

Czytelnictwo w Polsce: Wyniki są stabilne, ale wciąż niskie

Z najnowszego raportu Biblioteki Narodowej wynika, że w ubiegłym roku 38 procent Polaków przeczytało przynajmniej jedną książkę. W porównaniu z rokiem 2016, nastąpił niewielki, ok. 1-procentowy wzrost. Można zatem powiedzieć, że czytelnictwo ustabilizowało się - ale niestety na dość niskim poziomie. Osoby, sięgające po co najmniej siedem książek rocznie, stanowią zaledwie 9 procent naszego społeczeństwa. Jest jednak i dobra wiadomość: najzagorzalsi czytelnicy wpływają mobilizująco na swoje otoczenie. Osoby, pochodzące z rodzin, w których dużo się czytało, same również chętnie czytają książki. Okazuje się więc, że czytanie może stanowić swego rodzaju zjawisko społeczne.

***

Zobacz też: "To bardzo cenne dzieła sztuki". Zeskanowane zbiory Biblioteki Kapitulnej we Wrocławiu można obejrzeć w internecie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto