Policja w Chodzieży podsumowała Sylwestra i pierwszy dzień Nowego Roku. Zdaniem mundurowych w powiecie bawiono się spokojnie, ale poza tym bilans nie jest zbyt wesoły.
Zobacz też:
Najwięcej interwencji podejmowanych przez funkcjonariuszy w ciągu tych dwóch dni miało oczywiście podłoże alkoholowe. Były też jednak też inne, poważniejsze zdarzenia.
Wieczorem w dniu 31 grudnia w gminie Szamocin doszło do groźnego potrącenia. Mieszkaniec Lipiej Góry, który szedł pieszo trasą Szamocin - Sokolec, wtargnął w pewnym momencie na jezdnię prosto pod jadący samochód.
Badanie alkomatem wykazało, że pieszy był pijany. Z obrażeniami ciała, został przewieziony do szpitala.
W tym samym dniu do komendy policji w Chodzieży zgłosił się mężczyzna, który poinformował mundurowych o uszkodzeniu schodów wejściowych do jednego z budynków mieszkalnych. Winowajcami okazali się młodzi ludzie, którzy w niewłaściwy sposób korzystali ze środków pirotechnicznych.
W ostatnim dniu starego roku policja w Chodzieży musiała również badać sprawę oszustwa metodą "na wnuczka". Jego ofiarą padł 81-latek, który stracił w ten sposób aż 7 tysięcy złotych.
Z kolei już w Nowy Rok chodziescy policjanci przyjęli zawiadomienie o uszkodzeniu płotu przy jednej z posesji. Nieznany dotąd sprawca miał uderzyć w ogrodzenie prowadzonym przez siebie pojazdem, natomiast wcześniej - jak ustalili mundurowi - miało "zarzucać" go po całej jezdni.
Również już w Nowym Roku w Wyszynach doszło do kradzieży z włamaniem. Złodziej wyciął blachę od drzwi jednego z garaży i zabrał z niego elektronarzędzia warte blisko 1500 złotych.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?