OSP w gminie Margonin: Pasja połączona z misją niesienia pomocy [ZDJĘCIA]

Wkrótce nakładem wydawnictwa PolskaPress ukaże się „Kronika Ochotniczych Straży Pożarnych w Wielkopolsce”, w której opisane zostaną także jednostki OSP z naszego powiatu. Dziś na łamach „Chodzieżanina” prezentujemy informacje o strażakach - ochotnikach z gminy Margonin.

W gminie Margonin istnieją cztery jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Największą i najstarszą jest OSP w Margoninie, w skład której wchodzą również OSP Próchnowo i OSP Radwanki. W sumie do margonińskiej OSP należy ponad setka osób. W samym Margoninie ochotnicza straż ma 72 członków, z czego do brania udziału w akcjach ratowniczych uprawnionych jest około 20 osób.

W skład obecnego zarządu wchodzą: prezes - Marek Żelek, wiceprezes/naczelnik - Bartosz Burzyński, wiceprezes - Rafał Heimann, zastępca naczelnika - Jarosław Kordyla, skarbnik - Łukasz Kobicki, sekretarz - Filip Hermaszewski, kronikarz - Hanna Szalińska, gospodarz - Daniel Twardowski, członek zarządu - Romuald Błażejak .

Historia straży pożarnej w Margoninie sięga początków XX w. Z inicjatywy sekretarza sądowego Karola Jordana, 8 sierpnia 1908 r. powołano do życia straż ogniową.

Pierwsze ćwiczenia straż odbyła 27 września 1908 r., w ubraniach cywilnych i bez sprzętu przeciwpożarowego. Mundury i sprzęt zakupiono na początku 1909 r.

Pierwszy chrzest bojowy strażacy przeszli 14 sierpnia 1909 r., gasząc pożar gospodarstwa rolnego w Sypniewie.

Pierwszym obywatelem Margonina, którego uhonorowano medalem za 20-letnią służbę oraz tytułem „honorowego członka straży”, był Stanisław Radzimski.

W 1948 roku margonińska straż doczekała się sztandaru, o którym marzyła od dawna. Był on tym cenniejszy, że stanowił dar od społeczeństwa.

Na fali zmian zachodzących w Polsce na początku lat 90. OSP w Margoninie została zarejestrowana jako stowarzyszenie, zyskując tym samym osobowość prawną.

Na początku stycznia 1995 r. jednostka, jako jedna z pierwszych w Polsce, została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Od tego czasu strażacy margonińscy nie tylko gaszą pożary, ale także niosą pomoc medyczno-techniczną i likwidują skutki wypadków drogowych. Są też przygotowani do działań na wypadek klęsk żywiołowych.

W tym roku przy OSP w Margoninie reaktywowana została Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza „Ogniki”. Aktualnie liczy ona 11 członków: dziewcząt i chłopców. Drużynę prowadzi Filip Hermaszewski.

Pierwsze efekty szkoleń było widać podczas obchodów 110-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Margoninie, które odbyły się w czerwcu. Nabór do drużyny jest otwarty - dołączyć może do niej każdy, kto nie ukończył jeszcze 18 lat i chciałby się przekonać, jak wygląda działalność OSP „od kuchni”.

Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Radwankach i w Próchnowie stanowią filie OSP w Margoninie. OSP w Radwankach ma 14 członków, natomiast OSP w Próchnowie 21 członków. Każda z jednostek posiada swoją remizę, mundury i niezbędne wyposażenie. Do dyspozycji strażacy mają również lekkie samochody gaśnicze Ford Transit, w pełni przygotowane do udziału w akcjach.

Druhowie z Radwanek i Próchnowa, razem z druhami z Margonina, należą do wspólnej Jednostki Operacyjno-Technicznej. Podstawowym zadaniem jej członków jest udział w akcjach ratowniczych. Zakres działań jest bardzo szeroki: począwszy od gaszenia pożarów, poprzez usuwanie skutków klęsk żywiołowych i wypadków drogowych, aż po udzielanie pierwszej pomocy w sytuacjach zagrażających zdrowiu bądź życiu ludzi. W obszarze działania jednostki znajduje się też ochrona środowiska naturalnego.

Jednostka istnieje od 2008 roku. Posiada II kategorię - co oznacza, że jest zdolna do podjęcia działań ratunkowych w ciągu 5 minut od momentu rozpoczęcia alarmowania.

O tym, jak duże znaczenie ma Ochotnicza Straż Pożarna dla lokalnej społeczności, świadczy fakt, że kronika OSP w Zbyszewicach to nie tylko zapis dziejów jednostki, ale także - zapis dziejów całej wsi. Strażacy są na każde zawołanie syreny, ale regularnie biorą też udział w ważnych uroczystościach, świętach i imprezach.

Jednostka liczy 41 członków. Aktualny zarząd tworzą: prezes - Kazimierz Mikołajczyk, wiceprezes - Henryk Adamski, naczelnik - Zbigniew Słomka, zastępca naczelnika - Adam Gośliński, sekretarz - Władysław Stroiński, skarbnik - Jan Małkowski, gospodarz - Marek Krestkowiak, członek zarządu - Konrad Szudrowicz.

Komisja rewizyjna liczy 3 członków. Osobą odpowiedzialną za samochód i sprzęt jest Bogdan Grela. Kronikarzem jednostki jest Paulina Wysocka.

Historia OSP w Zbyszewicach zaczęła się 7 września 1946 r. Pierwszym naczelnikiem był Jan Plewa, sekretarzem - Józef Plewa, skarbnikiem - Kazimierz Małkowski, a gospodarzem - Walenty Sobczak. Na początku druhowie dysponowali jedynie sikawką konną, której fundatorem był Michał Ludwin z Próchnowa. Remiza mieściła się w budynku gminnym.

Z czasem OSP doczekała się własnego Domu Strażaka wraz z remizą. Budowę ukończono w grudniu 1986 r., a przecięcie wstęgi nastąpiło 1 marca 1987 r. Po otwarciu Domu Strażaka OSP otrzymała wóz pożarniczy marki Żuk, który służył jej przez 26 lat.

Jednym z najważniejszych momentów w dziejach jednostki było nadanie jej sztandaru. Został on poświęcony 26 maja 2001 r.

W 2013 roku OSP otrzymała zaś nowoczesny wóz ratowniczo-gaśniczy marki Ford, który zastąpił Żuka.

Pod koniec roku OSP w Margoninie otrzyma oczekiwany, nowy ciężki wóz bojowy. Wartość pojazdu to ponad milion złotych. Fakt, że zakup może dojść do skutku, to efekt starań strażaków i otrzymania dotacji od ministra spraw wewnętrznych i administracji w kwocie 350 tysięcy złotych. Pozostałe 700 tysięcy złotych dołożyła gmina Margonin.

Jak mówi burmistrz Margonina Janusz Piechocki, w ten sposób kończy się proces wyposażania jednostek OSP z terenu gminy w nowoczesne środki transportu. Gmina w ostatnich latach dofinansowała zakup aż czterech wozów bojowych dla OSP. Kolejnym etapem będą przebudowy i budowy nowych strażnic, na co dzień pełniących funkcje siedzib jednostek OSP.