Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naciągacze w Chodzieży: Nie daj się oszukać!

ChodzieżNM
Naciągacze w Chodzieży: Nie daj się oszukać!
Naciągacze w Chodzieży: Nie daj się oszukać! archiwum Polskapress
Czy w Chodzieży pojawili się naciągacze? Mężczyzna, podający się za pracownika gazowni, chciał nakłonić starszego mieszkańca miasta do zakupu piecyka do podgrzewania wody. Wmawiał mu, że jego "junkers" jest niesprawny i wymaga wymiany

Do domu starszego mieszkańca Chodzieży przyszedł mężczyzna, podający się za pracownika gazowni. Mówił, że przeprowadza kontrole piecyków służących do podgrzewania wody.

Starszy pan był zaskoczony wizytą, ale zaufał rzekomemu fachowcowi i wpuścił go do środka. Ten orzekł zaś, że "junkers" jest niesprawny i nadaje się do wymiany. Chwilę później w mieszkaniu chodzieżanina pojawił się monter z nowym sprzętem, wartym - ponoć - 1500 złotych.

- Szczęście w nieszczęściu, że zdążyłam wrócić do domu i do żadnego montażu nie doszło - opowiada żona 80-latka.

Kobieta przestrzega przed naciągaczami i dodaje, że ich wizyta nie była przypadkowa - bo w całej kamienicy odwiedzili oni tylko jedno mieszkanie.

Czy na nieuczciwych sprzedawców nie ma skutecznego bata? Do konsultacji społecznych trafił niedawno projekt, dotyczący nowelizacji prawa konsumenckiego. Jeśli przepisy wejdą w życie, to firma, która naciągnęła klienta, będzie musiała nie tylko zwrócić mu pieniądze, ale też... przeprosić w mediach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto