Straż Miejska w Margoninie jest jednak potrzebna! Zdecydowano o tym na ostatniej sesji, podczas której wrócono do uchwały sprzed dwóch lat. Ta dotyczyła zamiaru likwidacji jednostki.
Niewydolna, mało energiczna i kosztowna - tak dwa lata temu o Straży Miejskiej w Margoninie wypowiadała się większość radnych. Wówczas ruszyła procedura likwidacyjna jednostki.
Pierwszy o jej rozwiązaniu mówił Jacek Łada, który - dodajmy - nie jest już radnym w tej kadencji. Jego zdaniem straż zwyczajnie nie była potrzebna w gminie. Większość radnych go wtedy poparła i zarzucała strażnikom, że nie do końca wywiązują się ze swoich obowiązków i nie spełniają założonych oczekiwań.
Później, pracowano już tylko nad przygotowaniem właściwej uchwały. Intencyjną uchwałę w sprawie likwidacji Straży Miejskiej w Margoninie, podjęto 21 marca 2013 roku. Wtedy, odbyło się również głosowanie. Jaki był jego wynik? Osiem osób było za rozwiązaniem jednostki, pięć przeciwko, a jeden radny wstrzymał się od głosu.
Od tego czasu strażnicy miejscy mogli zrehabilitować się w oczach radnych i udowodnić, że są potrzebni mieszkańcom. To był moment, od którego coraz częściej zaczęto ,,widywać" ich na ulicach. Starania ich nie poszły na marne.
Radni na wniosek burmistrza ostatecznie uchylili bowiem uchwałę w sprawie likwidacji straży.
Przypomnijmy, że burmistrz Janusz Piechocki od samego początku nie miał zastrzeżeń do pracy miejskich funkcjonariuszy. A wręcz przeciwnie chwalił ich za dobrą działalność.
- Powiedzmy sobie szczerze. Nikt nie lubi dostawać upomnień, a jeszcze bardziej mandatów- mówił.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?