Mapa kościelnej pedofilii w Polsce fundacji "Nie lękajcie się". Jest na niej również Chodzież

W internecie opublikowana została "Mapa kościelnej pedofilii w Polsce", na której fundacja "Nie lękajcie się" zebrała historie opisane w mediach oraz informacje o sprawcach i ofiarach nadużyć seksualnych ze strony duchownych. W opracowaniu mapy uczestniczyła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.

- Mapa nie pokazuje w tej chwili skali problemu kościelnej pedofilii. Specyfika przestępstw seksualnych wobec dzieci polega na tym, że ogromna większość z nich nigdy nie wychodzi na światło dzienne. W wypadku przestępstw popełnianych przez osoby duchowne tabuizacja problemu jest jeszcze intensywniejsza ze względu na pozycję społeczną i autorytet nadany sprawcom przez Kościół - informuje fundacja na swojej stronie internetowej.

Wśród miast, które zostały oznaczone na mapie, jest również Chodzież. W ten sposób przypomniano o toczącym się nadal w chodzieskiej prokuraturze śledztwie ws. molestowania ministranta.

O sprawie pisał między innymi "Głos Wielkopolski". W 2015 roku Szymon z Chodzieży zawiadomił poznańską kurię, a kilka miesięcy później - prokuraturę, że przez lata był molestowany przez księdza. Mężczyzna - dziś dorosły - twierdzi, że zaczęło się to w 2001 roku.

Prokuratura Rejonowa w Chodzieży, która badała sprawę, pod koniec ubiegłego roku umorzyła postępowanie, bo jej zdaniem nie było przestępstwa. Prokurator Paweł Ciesielczyk uznał, że duchowny nie stosował wobec ministranta przemocy, groźby lub podstępu.

Z decyzją o umorzeniu nie zgodziła się Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Po analizie akt stwierdzono, że umorzenie było przedwczesne i nie przeprowadzono wszystkich czynności. Prokuratorowi z Chodzieży nakazano wznowienie sprawy i poszukanie nowych dowodów. Chodzi m.in. o świadków, którzy mogliby zeznać, w jaki sposób ksiądz zachowywał się wobec ministranta.

Jak wynika z naszych informacji - wznowione postępowanie nadal jest w toku.