18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lokator wygrał ze Spółdzielnia Mieszkaniową w Chodzieży

ChodzieżNM
Lokator wygrał w sądzie z chodzieską Spółdzielnia Mieszkaniową. Będzie apelacja w Sądzie Okręgowym w Poznaniu.

Jan N. z Chodzieży został pozwany przez Spółdzielnię Mieszkaniową. Domagała się ona bowiem od niego 720 złotych tytułem ,,rozliczenia" za zużycie wody. Sprawę przed Sądem Rejonowym spółdzielnia przegrała. Sąd uznał, że nie udowodniła ona tego, że akurat taką kwotę lokator powinien zapłacić.
Każdy blok w chodzieskiej spółdzielni ma wodomierz główny, z którego odczyt jest podstawą do rozliczania się z dostawcą wody. Ponieważ zwykle dane z wodomierza głównego wskazują na większe zużycie wody niż suma ryczałtów i odczytów ze wszystkich wodomierzy indywidualnych, powstałą różnicę raz do roku, zgodnie z Regulaminem Spółdzielni, pokrywać mają lokatorzy.
Tak było między innymi w 2012 roku, gdy lokatorzy bloku nr 19 przy ul. Reymonta otrzymali wezwanie do zapłaty rozliczenia za wodę. W przypadku państwa N. kwota ta wyniosła 721,84 zł. Mieszkańcy bloku nr 19 zażądali dokładnego wyliczenia, skąd pochodzą te kwoty. Ponieważ państwo N. nie otrzymali konkretnej odpowiedzi, postanowili więc nie płacić. Tak też sprawa trafiła ostatecznie do sądu.
5 marca tego roku Sąd Rejonowy w Chodzieży wydał wyrok niekorzystny dla spółdzielni. Sąd nie zakwestionował samej zasady rozliczania za wodę opisanej w Regulaminie, ale uważa, że spółdzielnia nie potrafi uzasadnić wysokości roszczeń wobec poszczególnych lokatorów.
- Nie może być tak, że spółdzielnia wskazuje jakąś kwotę bez dokładnego wyliczenia, a lokator w ciemno ma wierzyć i płacić - mówi mec. Marek Matyjaszczyk reprezentujący Jana N. - Chcieliśmy, aby spółdzielnia przedstawiła na jakiej podstawie uważa, że akurat taką kwotę mój klient ma zapłacić.
SM w sądzie reprezentował mec. Wojciech Stefaniak. Mówi, że spółdzielnia nie przygotowuje dokładnego rozliczenia dla lokatorów, nie dlatego, że nie ma takich możliwości, ale dlatego, że musiałaby zatrudnić dodatkową osobę do przygotowywania ton dokumentów.
- Oczywiście jesteśmy w stanie obliczyć wszystko dokładnie i takie obliczenia do sądu dostarczyliśmy - mówi Stefaniak. Przed świętami złożył bowiem apelację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto