Na początku listopada szefowie PKP Polskich Linii Kolejowych wspólnie z posłem Marcinem Porzuckiem dokonywali "inspekcji" remontowanej od września trady kolejowej Poznań-Piła. Drezyna, którą podróżowali, zatrzymała się również na dworcu w Chodzieży.
Arnold Bresch, członek zarządu PKP PLK, potwierdził, że w ramach inwestycji zmodernizowana zostanie stacja w Chodzieży i przystanki w Sokołowie Budzyńskim, Ostrówkach i Milczu. Na dworcu w Chodzieży planowany jest również remont przejścia pod torami, a dodatkowo wszystkie stacje mają zostać wyposażone w stojaki dla rowerów i udogodnienia dla osób o ograniczonej mobilności.
Szefowie PKP i poseł Porzucek wzięli również udział w konferencji prasowej na dworcu w Pile. Jak zapowiedział Arnold Bresch, nie jest wykluczone, że w przyszłości na trasie dobudowany zostanie drugi tor. Na razie - jak podkreślił - nie ma wprawdzie takiej potrzeby, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wrócić do tematu za jakiś czas.
- Mamy nadzieję, że ten projekt odniesie taki sam sukces jak realizowane wcześniej rewitalizacje: Poznań - Wolsztyn oraz Poznań - Wągrowiec. Ten sukces prawdopodobnie spowoduje, że za kilka lat wrócimy i dobudujemy tor lub mijanki na tym odcinku - mówił Arnold Bresch.
Wiadomość ucieszyła pasażerów z naszego powiatu: dwa tory oznaczałyby bowiem jeszcze sprawniejsze podróżowanie do Poznania. Okazuje się jednak, że inwestor, czyli Zarząd Województwa Wielkopolskiego, nie patrzy na sprawę aż tak optymistycznie.
Jak powiedział w rozmowie z telewizją Asta wicemarszałek Wojciech Jankowiak, samorządu na taką inwestycję po prostu nie stać. Przed rozpoczęciem inwestycji koszt aktualnego wariantu modernizacji oszacowano na ok. 600 mln złotych, natomiast wariantu z dodatkowym torem - na 1 mld 200 mln złotych. Kwota ta - jak przyznał wicemarszałek - przekraczała możliwości finansowe województwa.
Aby trasa Poznań-Piła stała się linią dwutorową, drugi tor należałoby dobudować na długości ok. 59 km. Jak mówił wicemarszałek w telewizyjnym wywiadzie, jeśli PKP PLK będą chciały to zrobić, to najwcześniej byłoby to możliwe dopiero w 2025 roku - o ile oczywiście znajdą się środki na ten cel.
Prowadzona aktualnie modernizacja ma zakończyć się w grudniu 2019 roku. Roboty na przebiegającym przez Chodzież jednotorowym odcinku Oborniki-Piła powinny ruszyć w marcu 2018 roku. Wtedy też między Obornikami a Piłą wprowadzona zostanie autobusowa komunikacja zastępcza.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?