Jedzenie to paliwo, które ją napędza!

Kinga Polowa jest szczęśliwa - to widać. Wystarczy na nią spojrzeć: tryska energią, jest silna i ma pięknie wyrzeźbione ciało, a w dodatku bez przerwy się uśmiecha. Tak wygląda zdrowy, szczęśliwy i spełniony człowiek, który wie, że aktywność fizyczna i właściwa dieta to klucz do sukcesu! Kinga mieszka w Prosnej (gmina Budzyń), na co dzień trenuje crossfit i jest doradcą żywieniowym.

Crossfit to jest to

Kinga Polowa jako dziecko była bardzo ruchliwa i nie potrafiła usiedzieć w jednym miejscu dłużej niż kilka sekund. Różniła się od innych dziewczynek, bo zamiast bawić się lalkami wolała biegać za piłką z chłopakami.

- Graliśmy w piłkę nożną, ręczną albo unihokeja - opowiada. W szkole średniej postanowiła zacząć chodzić na siłownię - tak jak większość nastolatek marzyła o płaskim brzuchu i jędrnym ciele, ale nie wiedziała jeszcze, jak należy korzystać z poszczególnych sprzętów. Z tego powodu zasięgnęła pomocy u trenera personalnego, którego poszukała w internecie.

Zajęcia na siłowni z czasem zaczęły ją jednak nudzić, aż do momentu, gdy trafiła do Chodzieskiego Centrum Atletyki, gdzie od dwóch lat trenuje crossfit pod okiem Bartosza Miłoska.

- Crossfit jest tym czego szukałam, bo ani przez moment nie nudzi mi się na treningach. Poza tym mam świetnego trenera, który jest dla mnie jak drugi ojciec - mówi Kinga Polowa.

Teraz ćwiczy bardzo intensywnie - jakieś sześć dni w tygodniu, a od jakiegoś czasu bierze udział w różnych konkursach sportowych. W krótkim czasie aż dwa razy stanęła na podium jako zwycięzca!

Dieta też może mieć smak

Dla Kingi Polowej nie istnieje trening bez właściwej diety. Obie te pasje połączyła na studiach o kierunku fitness i poradnictwo dietetyczne, które niedawno ukończyła i została doradcą żywieniowym, między innymi udziela porad online.

- Teraz już jestem na tym etapie, że nie traktuję diety i treningu jako sposobu na redukcję tkanki tłuszczowej. Zdrowe jedzenie to dla mnie coś naturalnego, dobre paliwo do funkcjonowania organizmu - mówi.

Dieta często kojarzy nam się z ograniczeniami lub czymś niesmacznym. Kinga Polowa twierdzi, że to mit.
- Zdrowe posiłki mogą być bardzo smaczne trzeba tylko umiejętnie dobierać produkty.

Dla przykładu. Masz ochotę na gofry? Je - jak się okazuje - też można zrobić z zdrowych składników. Wystarczy tylko zamienić mąkę pszenną na ryżową, a cukier na miód.
Zamiast kremówki możemy gofry zjeść z sezonowymi owocami lub możemy zrobić krem czekoladowy z awokado (dojrzałe awokado należy wymieszać z dojrzałym bananem oraz kakao).

Teraz trwają wakacje, więc większość ludzi je lody w dużych ilościach. Osoby na diecie też nie muszą ich sobie odmawiać. Kinga Polowa zdradza nam przepis na takie o smaku bananowym, które są - jak mówi - bardzo smaczne i zdrowe, a czas ich przygotowania wynosi zaledwie 5 minut! Oto przepis:
Składniki: 2 banany, 100 gram mleczka kokosowego, 50 gram masła orzechowego lub z migdałów. Wykonanie: Banany włożyć do zamrażarki na noc, następnie zblendować z mleczkiem kokosowym oraz masłem orzechowym.

Zdrowie najważniejsze

Kinga Polowa nie katuje swoich podopiecznych drakońskimi dietami i nie rozpisuje planów żywieniowych na poszczególne dni albo tygodnie. Według niej nawyki żywieniowe na zdrowe powinno zmienić się nie na jakiś okres, ale na stałe. Tylko wtedy człowiek ma szansę zadbać o swoje zdrowie, lepsze samopoczucie i odpowiednią sylwetkę.

- Zawsze powtarzam, że najpierw pracujemy nad poprawą samopoczucia i zdrowia. Dopiero potem zaczynamy myśleć o ewentualnej redukcji tkanki tłuszczowej - mówi K. Polowa.

Jej klientami są dzieci, a także osoby dorosłe zmagające się z m.in. otyłością i różnymi chorobami np. autoimmunologicznymi. Przychodzą też tacy, którym nic nie dolega, ale chcą żyć zdrowo.

- Do każdego klienta podchodzę indywidualnie, bo każdy jest inny i wymaga innego żywienia - dodaje doradca żywieniowy.

Kinga Polowa ogromną uwagę zwraca w swojej pracy także na aspekt psychologiczny, który ma ogromne znaczenie przy zmianie nawyków żywieniowych. Przypomina, że ludzki organizm to jedność.

- Jeżeli jesteśmy w ciągłym stresie i nie lubimy siebie to nie ma opcji, że będziemy zdrowi, a - co za tym idzie - nasza sylwetka nie będzie wyglądała tak jak byśmy chcieli - mówi.

Często panuje przekonanie, że dieta dużo kosztuje. Niekoniecznie musi tak być.
Nasza doradczyni zdradza, co sama kupuje w sklepach. Nie są to drogie i wymyślne produkty.

- Idąc na zakupy wybieram przeważnie różne kasze, ryże, ziemniaki, płatki, owoce, warzywa, mięso, orzechy, jajka. Do smażenia kupuję zaś masło klarowane lub olej kokosowy - opowiada.

Jej zdaniem droższe są rzeczy, które tak większość ludzi lubi: batoniki, chipsy, fast-foody i gazowane napoje, a potem wizyty u lekarzy, na których kończy się po spożywaniu tego typu produktów.
Jaki cel stawia sobie na kolejne lata? Będzie pogłębiać wiedzę z zakresu dietetyki i ziołolecznictwa, a także nie zrezygnuje z zajęć crossfitu. Poza tym - jak mówi - dalej chce pomagać ludziom, aby byli szczęśliwi, akceptowali siebie i zdrowo jedli, a przede wszystkim dbali o siebie i swoich bliskich.