Dwa dni temu około godziny 13, na drodze krajowej nr 11 w okolicach Budzynia doszło do groźnej kolizji. Mimo doskonałych warunków pogodowych, w trakcie manewrów wykonywanych przez samochód marki alfa romeo i olbrzymiego TIR-a, pojazdy mocno otarły się o siebie i doszło do ich bocznego zderzenia.
Policjanci zabezpieczający materiał dowodowy, mówią o olbrzymim szczęściu kierowcy i pasażera samochodu osobowego.
- Oboje musieli przeżyć chwile grozy, ponieważ ciężarówka dosłownie ścięła ich auto - relacjonuje asp. szt. Jarosław Górski, oficer prasowy KPP w Chodzieży.
Jak poinformowali policjanci, obydwaj kierujący posiadali odpowiednie uprawnienia do prowadzenia pojazdów i w momencie zdarzenia byli trzeźwi. Z uwagi na to, że mężczyźni nie przyjęli rozstrzygnięcia przedstawionego im przez specjalistów z dziedziny ruchu drogowego, o winie jednego z nich zdecyduje sąd.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?