Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Kąkolewicach: Dlaczego strażacy jeździli po wodę do Budzynia?

BOŻ
Pożar w Kąkolewicach: Dlaczego strażacy jeździli po wodę do Budzynia?
Pożar w Kąkolewicach: Dlaczego strażacy jeździli po wodę do Budzynia? KP PSP Chodzież
Strażacy gaszący pożar w Kąkolewicach jeździli po wodę do oddalonego o 4 kilometry Budzynia. W meldunku napisali, że we wsi był uszkodzony hydrant. Co na to budzyńskie wodociągi?

Podczas gaszenia niewielkiego w sumie pożaru w Kąkolewicach w gminie Budzyń, strażacy jeździli po wodę do oddalonego o 4 kilometry Budzynia. W meldunku napisali, że hydrant był uszkodzony.

Pożar mieszkania w Chodzieży - nie żyje mężczyzna

Kierownik Gminnego Zakładu Wodociągów Janusz Geisler twierdzi, że w Kąkolewicach są przynajmniej jeszcze cztery sprawne hydranty. Niestety, nie ma w nich zbyt dobrego ciśnienia.

- Wystarczyłoby jednak, aby strażacy zadzwonili do nas i poinformowali o akcji, a my natychmiast zapewnilibyśmy odpowiednią ilość wody w danej sieci - mówi kierownik Geisler. Twierdzi, że współpraca ze strażakami nie jest najlepsza.

Komendant powiatowy Przemysław Skonieczny zapewnia, że gdy istnieje konieczność, to strażacy dzwonią do wszystkich którzy mogą pomóc w akcji, w tym także do osób odpowiedzialnych za zabezpieczenie w wodę.
- Pożar w Kąkolewicach nie był duży, wody nam wystarczyło, a dojazd do Budzynia to było zaledwie kilka kilometrów, tak więc nie informowaliśmy budzyńskich wodociągów - wyjaśnia komendant.

Coś cię ciekawi, boli lub irytuje? Napisz o tym na naszym FORUM

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto