18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień Misia w Chodzieży: Oto pluszaki naszych czytelników [ZDJĘCIA]

RED
Dzień Misia w Chodzieży: miś Wojciecha Walczaka
Dzień Misia w Chodzieży: miś Wojciecha Walczaka
W poniedziałek 25 listopada pluszowe misie miały swoje światowe święto. Aby uczcić Dzień Misia w Chodzieży, zaprosiliśmy naszych czytelników do zabawy i nadsyłania fotografii własnych pluszaków. Oto zdjęcia, które dotarły na nasz adres: [email protected]

W poniedziałek 25 listopada pluszowe misie miały swoje światowe święto. Aby uczcić Dzień Misia w Chodzieży, zaprosiliśmy naszych czytelników do zabawy i nadsyłania fotografii własnych pluszaków.

Zobacz też:

Oto zdjęcia i historie, które dotarły na nasz adres: [email protected].

Hanna Heimann:
"Mojego Misia ujrzałam po raz pierwszy przed wejściem do śmietnika, na klatce schodowej jednego z bydgoskich wieżowców. Przebywając w gościnie postanowiłam wynieść śmieci i wówczas ujrzałam pięknego pluszaka z oderwaną głową. Miś pachniał z daleka drogimi damskimi perfumami, zatem z cała pewnością pochodził... z bogatego domu. Jego dotychczasowa właścicielka nie była pozbawiona zupełnie uczuć i zamiast wyrzucić misia razem z resztą śmieci pozostawiła go przed wejściem do klatki. Rzecz jasna, pluszaka zabrałam, przyszyłam mu głowę i dokonałam mniej lub bardziej legalnej adopcji. Dziś miś jest w doskonalej formie co widać na załączonej fotografii."
Hanna Heimann przysłała także zdjęcie drugiego misia - "Stefana”.

Wojciech Walczak:
"Mój miś jest bardzo ważną pamiątką z mojego dzieciństwa. Dostałem go od śp. dziadka Zygmunta na pierwsze moje urodziny - to było 29 lat temu. Byłem jedynym wnukiem mojego dziadka, więc miś ma dla mnie szczególną wartość. Towarzyszy mi do dziś w moim życiu, patrzył na moje całe życie gdy wkraczałem w dorosłość. Gdy miałem rozterki w życiu, spoglądałem na tego misia i wtedy przypominał mi mojego dziadka, który czuwa nade mną. Mimo iż miś ma aż 29 lat, to jego stan jest wręcz idealny. Mam nadzieję, że mój miś będzie pamiątką, która będzie przechodziła z pokolenia na pokolenie i przypominała o moim dziadku".

Agnieszka Gramowska:
"Najukochańszy miś mojego syna Jakuba. Zawsze go zabiera ze sobą w Dniu Misia. Kiedyś do przedszkola, potem do zerówki... a w poniedziałek zabierze go też do szkoły :)".

Chodzież.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto