Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstremalna Droga Krzyżowa w Chodzieży: Próba dla ciała i dla ducha [FOTO]

ANK
Ponad 130 osób wzięło udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Chodzieży, która w tym roku odbywała się na dwóch trasach: o długości 25 i 41 kilometrów

Jak mówi ks. Jarosław Wesołowski z parafii pod wezwaniem św. Floriana w Chodzieży, w tym roku chodzieska Ekstremalna Droga Krzyżowa miała być dokładnie taka, jak wskazuje jej nazwa. Obie trasy wiodły po niełatwym terenie: przez las i błotnistymi drogami gruntowymi. Dodatkowym utrudnieniem było również to, że trzeba było pokonać je w nocy, bez postojów i w całkowitej ciszy. Do przejścia było 25 lub 41 kilometrów.

Uczestnicy maszerowali w niewielkich, maksymalnie 10-osobowych grupach. Mieli ze sobą rozważania - w formie drukowanej lub w specjalnej aplikacji, za pośrednictwem której można było je nie tylko odczytać, ale i odsłuchać.

Obowiązkowe wyposażenie każdego uczestnika stanowiła mapa z opisem trasy, elementy odblaskowe, latarka, telefon z GPS-em, a także ciepłe ubrania, woda i prowiant. Chętni mogli zabrać ze sobą również jeden z 50-ciu brzozowych krzyży, które wykonali członkowie działającej przy parafii Wspólnoty Męskiej.

Wędrówka trwała kilka godzin. Jak zakładał ks. Jarosław Wesołowski, w przypadku krótszej trasy powrót do Chodzieży miał nastąpić około godz. 3 w nocy, a w przypadku dłuższej trasy - około godz. 6 rano.

W razie potrzeby, pomoc uczestnikom Ekstremalnej Drogi Krzyżowej zapewnić mieli strażacy OSP Chodzież i policja. Po wszystkim, w domu parafialnym na piechurów czekała ciepła herbata.

***

Zobacz też: Drodze Krzyżowej w Gnieźnie przewodniczył Prymas Polski ks. abp Wojciech Polak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto