Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień Kobiet - portrety chodzieżanek. Kinga Polowa jest zdrowa, szczęśliwa i spełniona

Anna Karbowniczak
Anna Karbowniczak
Młode, ambitne, mierzące dalej niż własne podwórko... Z okazji Dnia Kobiet przedstawiamy kobiety związane z powiatem chodzieskim, które bez wątpienia wyróżniają się z tłumu. Przeczytajcie, jak wygląda zdrowe odżywianie według Kingi Polowej. To wcale nie jest nudna, ani tym bardziej drakońska dieta!

Jest takie powiedzenie: rób to, co kochasz, a do końca życia nie będziesz musiał pracować. W przypadku Kingi Polowej potwierdza się ono w stu procentach. Jako doradca żywieniowy i trener ma codzienną styczność z tym, co najbardziej ją „kręci”: czyli ze sportem i zdrowym odżywianiem.

- Wszystko zaczęło się od mojej własnej drogi - czyli tego, że sama chciałam cieszyć się zdrowiem, fajną sylwetką i dobrym samopoczuciem. Najpierw dokształcałam się we własnym zakresie, potem były studia w tym kierunku, w międzyczasie różne szkolenia i kursy... Po drodze zrozumiałam, że chciałabym też pomagać innym ludziom - opowiada Kinga Polowa.

Często powtarza, że choć na co dzień układa jadłospisy, nie lubi słowa „dieta”. Kojarzy się jej ono z wyrzeczeniami.

- Wolę określenie „zdrowe odżywianie”. To nieprawda, że fajna sylwetka i odczuwanie przyjemności z jedzenia muszą się wykluczać - tłumaczy.

Doskonałym przykładem są apetyczne „fit ciasta”, których zdjęcia publikuje na facebookowym profilu swojego gabinetu „Zdrowie od kuchni”. Okazuje się bowiem, że nawet karmel może być zdrowy. Wystarczy zrobić go nie z białego cukru, a z daktyli, które są skarbnicą witamin i minerałów, m.in. potasu i witaminy B3.

To nie jedyny przykład. Jeśli mamy ochotę na gofry, wystarczy tylko zamienić mąkę pszenną na ryżową, cukier na miód, a zamiast kremówki zrobić krem czekoladowy z awokado (dojrzałe awokado należy wymieszać z dojrzałym bananem oraz kakao).

Skąd Kinga Polowa bierze pomysły na swoje wypieki i desery? Zapewnia, że większość wymyśla sama, bo pichcić i eksperymentować w kuchni lubiła od dziecka.

- Oczywiście mam też swoje autorytety w świecie gotowania, od których czerpię inspirację, ale nie lubię korzystać z gotowych przepisów - zdradza.

Jedno jest pewne. Kto raz spróbuje jej specjałów, np. „Nutelli” z daktyli, orzechów laskowych i kakao - ten z dużym prawdopodobieństwem się w nich zakocha.

Osoby zgłaszające się do Kingi Polowej, mogą liczyć nie tylko na pomoc w zgubieniu zbędnych kilogramów.

- Trafia do mnie bardzo dużo osób z różnymi chorobami. Naszym celem jest wówczas poprawa zdrowia i samopoczucia. Zawsze powtarzam, że jeżeli będzie zdrowie, to z czasem „przyjdzie” też fajna sylwetka. Potrzeba tylko sumienności, cierpliwości no i szczerości wobec siebie - brzmi motto pani Kingi.

Wystarczy na nią spojrzeć, by zrozumieć, że ma rację. Tryska energią, jest silna i ma pięknie wyrzeźbione ciało, a w dodatku bez przerwy się uśmiecha. Tak wygląda zdrowy, szczęśliwy i spełniony człowiek!

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto