Dziewczyna wyszła już ze szpitala, a nauczyciel jest teraz w areszcie. Do zdarzenia miało dojść ponad rok temu. Przez ten okres, w tej sprawie nikt nic nie zrobił. Do molestowania i stosunku seksualnego miało dojść w gimnazjum w Maszewie, w ubiegłym roku.
Podobno rówieśnicy słyszeli o dramacie swojej koleżanki, ale dyrekcja szkoły o wszystkim dowiedziała się dopiero od policji, kiedy to nauczyciel został zatrzymany przez mundurowych.
Rodzice poszkodowanej dziewczynki złożyli zawiadomienie na policję, twierdząc że ich niepełnoletnia córka była wykorzystana seksualnie. Nauczyciel fizyki trafił na 3 miesiące do aresztu.
Teraz trwa postępowanie dowodowe w całej sprawie. Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone, to mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Źródło: tvp.pl
Zobacz też
Wiadomości kryminalne na stronie:
Zachodniopomorska kronika policyjnaZapisz się do newslettera! Dodaj też swój artykuł lub prześlij swoje zdjęcia!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?