Nie milkną echa informacji o połączeniu chodzieskiego Szpitala Specjalistycznego z Wielkopolskim Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Poznaniu. Przypomnijmy, że decyzję w tej sprawie podjął Sejmik Województwa, a wcześniej, po odejściu ze stanowiska dyrektor Bożeny Sokołowskiej, obowiązki szefa placówki przejął prof. Aleksander Barinow-Wojewódzki.
Czytaj także: Chodziescy lekarze są wypoczęci, dyżurują najwyżej przez dwie doby
Zmiana wzbudziła spory niepokój wśród mieszkańców Chodzieży. Pojawiły się nawet obawy o przyszłość funkcjonującego w placówce oddziału rehabilitacyjnego.
"Coraz więcej osób niepełnosprawnych zaniepokojonych jest sytuacją oddziału. (...) Pacjenci nie mają informacji czy nadal będą mogli z niego korzystać; nie posiada ich również starosta Julian Hermaszczuk, który podczas spotkania Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych, zapytany został o wyżej wymieniony problem." - napisała do "Chodzieżanina" prezes Stowarzyszenia "Bioderko", Honorata Pilarczyk.
Zarówno wiceprzewodniczący wojewódzkiego sejmiku Jerzy Kado jak i zastępca dyrektora ds. lecznictwa Tomasz Przysiecki uspokajają jednak: oddział nie tylko nie zostanie zamknięty, ale ma być wręcz... rozwijany.
- To tylko zwykłe plotki. W szpitalu pozostanie zarówno rehabilitacja pulmonologiczna jak i ogólna, bo jedna z placówek WCPiT jest w remoncie - mówi Jerzy Kado.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?