CHODZIEŻ - Jeźdźcy pokonywali przeszkody. ZOBACZ FILM

Prawdziwie emocjonujące chwile w niedzielę przeżyli zawodnicy i miłośnicy koni. Na stadionie Polonii odbyła się bowiem Powiatowa Wystawa Koni Hodowlanych połączona z zawodami w skokach przez przeszkody. Do Chodzieży zjechali się więc hodowcy i utalentowani jeźdźcy z całej Wielkopolski i nie tylko.
Najpierw jednak ulicami miasta przejechał barwny korowód. Dużo emocji i śmiechu wywołał też konkurs powożenia, w którym udział wzięły VIPY. Wśród nich nad koniem próbował zapanować między innymi burmistrz Jacek Gursz, burmistrz Eugeniusz Kucner i przewodniczący Rady Powiatu, Waldemar Straczycki. Ostatecznie najlepszym powożącym okrzyknięto właśnie Waldemara Straczyckiego.

Głównym punktem imprezy były jednak zawody w skokach przez przeszkody. Odbyły się w sumie trzy konkursy, z których najbardziej emocjonująca była walka o Grand Prix. Ostatecznie po trudnym, podstawowym przejeździe do rozgrywki awansowało pięć par. Walka była wyjątkowo zacięta i trwała do ostatniego gwizdka. Zwyciężył ją Wojciech Szeszycki z Lecha Gniezno na klaczy Cheye-nne, który wyprzedził Dawida Rakoczego na koniu Pankracy. Warto dodać, że Dawid, zawodnik Profilu Piła jest też trenerem Wojciecha Szeszyckiego. Pozycję trzecią zajął Wojciech Dahlke z Kłosa Budzyń na koniu Wilot M.
W konkursie N - z jokerem niepokonana była Olga Grabowska z KS AZS UW Warszawa na koniu Winegra. Ta młoda zawodniczka wyprzedziła Dawida Rakoczego na koniu Pankracy i Rafała Pluskotę z MLKS Moreny Sieraków na koniu Barner.

Trudną przeprawę mieli także jeźdźcy startujący w trzecim konkursie klasy P dwufazowym. Oni, aby przejść do drugiej fazy, musieli pokonać bezbłędnie ustawione przeszkody. Komu się to udało, kontynuował jazdę starając się pokonać bezbłędnie tor w jak najlepszym czasie. W konkursie tym znowu zatryumfowała Olga Grabowska, która na dwóch różnych koniach zdobyła pierwsze i drugie miejsce. Sukces odniosła na Parmie i Winegrecie. Trzecie miejsce zdobył Andrzej Żejmo z KJ Gonitwa na koniu Maraton.
Organizatorzy zawodów podkreślali, że zawody w skokach na takim poziomie odbyły się w Chodzieży po raz pierwszy, ale nie ostatni. Gratka czekała też na kibiców, którzy wzięli udział w loterii. Główny wygrany do domu powrócił ze ślicznym kucykiem.